Lech Poznań - Raków Częstochowa 3:0: Tak kibice dopingowali Kolejorza. Znajdź się na zdjęciach

Zwykle w pierwszej połowie lutego, gdy wznawia rozgrywki Ekstraklasa, jest bardzo zimno, co nie zachęca kibiców do przychodzenia na stadiony. W sobotę, 9 lutego pogoda w Poznaniu była jednak wyjątkowo słoneczna, ale na stadionie przy Bułgarskiej zjawiło się nieco ponad 10 tys. widzów, co jak na ambicje poznańskiego klubu trudno nazwać wysoką frekwencją.

Było to spowodowane przede wszystkim rozczarowującą postawą zespołu w rundzie jesiennej, a także zimowymi zmianami kadrowymi, które wskazywały raczej na osłabienie niż wzmocnienie drużyny. Jedyny sprowadzony zimą piłkarz - Dani Ramirez - i tak nie mógł w sobotę zagrać z powodu pauzowania za żółte kartki.

Kto zdecydował się przyjść na mecz z Rakowem, jednak na pewno nie żałował. Po niezbyt ciekawej pierwszej połowie, w drugiej rozwiązał się worek i to z jakimi! Nie licząc karnego Gytkjaera, bramki Tymoteusza Puchacza i Jakuba Modera były przedniej urody, zwłaszcza ta druga wprawiła w zachwyt kibiców.

Byłeś na meczu? Znajdź się na zdjęciach:

Zobacz też: