Legia - Rosenborg LIVE! Wojskowi grają o jesień w pucharach

Piotr Gumulec
Dziś o godz. 19:00 przy Łazienkowskiej Legia będzie walczyć w 4. rundzie eliminacji Ligi Europejskiej. Czy uda się wyeliminować Rosenborg i drugi raz z rzędu zagrać w fazie grupowej? Relacja NA ŻYWO w Ekstraklasa.net!

Legia po 17 latach znów spotyka się z Rosenborgiem Trondheim. Wtedy legioniści zwycięskim meczem (3:1) z ówczesnym mistrzem Norwegii rozpoczęli swój marsz w Lidze Mistrzów, który zakończyli dopiero w Atenach w ćwierćfinale z Panathinaikosem. Teraz wyeliminowanie Rosenborga sprawi, że Legia drugi raz z rzędu będzie rywalizować w grupowej fazie Ligi Europejskiej. Apetyty na to warszawianie mają wielkie, pobudzone jeszcze efektownym zwycięstwem z Koroną Kielce (4:0) w pierwszej kolejce Ekstraklasy.

- Przed takimi meczami nie muszę mobilizować drużyny, bo wszyscy zdają sobie sprawę ze stawki o jaką gramy - mówił o nastawieniu swoich piłkarzy na przedmeczowej konferencji Jan Urban. A kto w tej wielkiej grze weźmie udział? Choć Michał Żewłakow wyleczył kontuzję, parę środkowych obrońców znów stworzą Artur Jędrzejczyk i Inaki Astiz. - Będę trzymał się ustawienia z ostatniego spotkania - tłumaczył trener Legii.

W pomocy nie obejdzie się bez roszad, bo za czerwoną kartkę z meczu z SV Ried zawieszony jest Ivica Vrdoljak (zastąpi go Janusz Gol). Do gry wraca natomiast Miroslav Radović. W ataku bez zmian: Ljuboja, a przed nim Saganowski. Zresztą wielkiego wyboru Urban nie ma. - Nasza sytuacja nie wygląda różowo. Ciągle szukamy atakującego. Nie możemy sobie pozwolić na jednego napastnika. Jeżeli chcemy awansować do fazy grupowej Ligi Europy, to nie wiem, czy Marek dałby radę grać regularnie co trzy dni - narzekał trener Legii, wyraźnie dając znać właścicielom klubu, że po awansie oczekuje transferu napastnika.

Wie też, czego oczekuje od zespołu: dobrej gry i bramkowej zaliczki przed wyjazdowym meczem. - Obyśmy zobaczyli Legię widowiskową i efektywną, bo o to chodzi w rozgrywkach europejskie puchary. Oczywiście nie chcemy stracić bramki. Liczymy na rezultat, który pozwoli nam zachować szanse - powiedział Urban.

Rosenborg przyleciał do Warszawy bez swojego najbardziej doświadczonego piłkarza, byłego zawodnika m.in. Tottenhamu, 35-letniego Steffena Iversena. - Steffen zagrał 17 lat temu przeciwko Legii, ale jego wspomnienia z tamtego spotkania nie okażą się przydatne - mówił przed meczem trener Rosenborga Jan Jonsson. Szkoleniowiec trzeciej drużyny obecnego sezonu chwalił też Legię. - Widziałem dobry zespół - stwierdził Jonsson. To samo o drużynie rywala mógłby powiedzieć Jan Urban.

Rosenborg przygodę z LE rozpoczął już 5 lipca, mierząc się w pierwszej rundzie z irlandzkim Crusaders FC. Potem był lepszy od kazachskiego Oradabasy Shymkent i szwajcarskiego Servette. I patrząc na rezultaty tych spotkań, mecz w Warszawie wydaje się kluczowy dla tego dwumeczu. - Liczę, że potwierdzimy wysoką dyspozycję w kolejnym spotkaniu wyjazdowym - stwierdził wczoraj Jonsson i wiedział, co mówi. Rosenborg bowiem w tej edycji LE lepiej spisuje się na wyjazdach - 2 razy wygrał, raz zremisował, zdobył 6 bramek. Na własnym stadionie wygrał tylko raz (w 1.rundzie), dwa razy zremisował i strzelił 3 bramki. Ani razu więc w eliminacjach do LE nie przegrał, zresztą podobnie jak w rodzimej lidze.

- Zagramy przeciwko piłkarzom, bo drwali już nie ma w obecnym futbolu, jak miało to miejsce w przeszłości w zespołach ze Skandynawii. W tej drużynie nie ma wielkich gwiazd. Jest dobrze zorganizowana, jeśli chodzi o grę defensywną. Nie jest łatwo zagrozić bramce Rosenborga, nie mówiąc już o strzeleniu bramki - przestrzegał przed meczem Urban. Czwartkowe zwycięstwo byłoby więc dużym wyczynem, a drzwi do fazy grupowej stałyby przed Legią otworem.

PRZEWIDYWANE SKŁADY:

Legia: Dusan Kuciak - Jakub Rzeźniczak, Artur Jędrzejczyk, Inaki Astiz, Jakub Wawrzyniak - Miroslav Radović, Daniel Łukasik, Janusz Gol, Jakub Kosecki - Danijel Ljuboja, Marek Saganowski

Rosenborg: Daniel Orlunden - Jon Inge Høiland, Stefan Strandberg, Tore Reginiussen, Mikael Dorsin - Borek Dočkal, Jonas Svensson, Mikkel Diskerud, Daniel Fredheim Holm - Markus Henriksen - Tarik Elyounoussi

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24