Leszek Ojrzyński zwolniony z Podbeskidzia. "Nie dokończyłem pracy, a tego nienawidzę"
Press Focus/X-news
- Chciałem to doprowadzić do końca, ale w tym zawodzie trzeba się spodziewać zwolnienia w każdej chwili. Podstawowym celem było utrzymanie. Chwała chłopakom za to, że do ostatniej kolejki walczyliśmy o górną ósemkę. Niestety polegliśmy i żal mi jest bardzo. Nie dokończyłem pracy, a tego nienawidzę. Na coś się piszę, czegoś się podejmuję i chcę to doprowadzić do końca, ale nie ode mnie wszystko zależy - tak w rozmowie z x-news Leszek Ojrzyński skomentował zwolnienie z Podbeskidzia Bielsko-Biała po porażce z Lechem w 30. kolejce ekstraklasy.