Liga angielska. Poważny uraz Boruca, polskiego bramkarza czeka dłuższa przerwa w grze

mgs
W ligowym spotkaniu przeciwko Chelsea Londyn Artur Boruc nabawił się kontuzji, w efekcie której musiał opuścić plac gry już na początku drugiej połowy. Dokładne badania, jakie przeszedł reprezentant Polski wykazały, że na boisku nie zobaczymy go przez co najmniej sześc tygodni.

"Święci" przegrali na Stamford Bridge, kontuzja Artura Boruca (ZDJĘCIA)

Polak dobrze rozpoczął mecz z "The Blues" popisując się kilkoma wybornymi interwencjami. Golkiper Southampton zatrzymał groźne strzały między innymi Juana Maty, Fernando Torresa i Franka Lamparda. Jego sytuacja skomplikowała się tuż po przerwie, kiedy to w 55. minucie uderzył niefortunnie lewą dłonią w słupek przy próbie obrony strzału Demby Ba. Chwilę później rywale doprowadzili do wyrównania, a piłkę do siatki skierował Gary Cahill. Po chwili Boruc opuścił boisko w towarzystwie sztabu medycznego "Świętych".

Po meczu golkiper udał się na niezbędne prześwietlenie, które wykazało złamanie dłoni. Uraz oznacza, że nie zagra on przez około sześć tygodni.

Boruc w tym sezonie zagrał we wszystkich meczach swojej drużyny, w których puścił 8 bramek.

"Święci" w środę rozegrają kolejne ligowe spotkanie - z Aston Villą. W bramce zagra zapewne Argentyńczyk Paulo Gazzaniga, gdyż rezerwowy zazwyczaj Kelvin Davis również leczy uraz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24