Liga Mistrzów. Milan musi odrabiać straty z Interem. Szymon Marciniak zagwiżdże w hicie City - Real

OPRAC.: Krzysztof Kowalski
W środę Manchester City podejmie broniący trofeum Real Madryt w rewanżowym meczu półfinałowym Ligi Mistrzów. W Hiszpanii był remis 1:1. Dzień wcześniej w derbach Mediolanu Inter będzie bronił dwubramkowej zaliczki w spotkaniu z AC Milan.

Szymon Marciniak wyróżniony. Poprowadzi hit Manchester City - Real Madryt

Na Santiago Bernabeu Real prowadził po golu Brazylijczyka Viniciusa Juniora, a wyrównał Belg Kevin de Bruyne. Podopieczni trenera Josepa Guardioli nie przegrali meczu o stawkę od 5 lutego, Real tak solidny nie jest, jednak "Królewscy" zawsze brylowali w Lidze Mistrzów, w której triumfowali ośmiokrotnie w obecnym formacie, tj. od sezonu 1992/93, a 14 razy wliczając Puchar Europy. To dwa razy więcej od drugiego w klasyfikacji wszech czasów Milanu.

Realowi przechylić szalę awansu na swoją stronę będzie ciężko nie tylko z powodu siły City. Na dziewięć przypadków, w których nie wygrał pierwszego spotkania u siebie, udało mu się awansować dwa razy. Co ciekawe dokonywał tego w... Manchesterze, ale w starciach z United - w 2000 (0:0 i 3:2) i 2013 roku (1:1 i 2:1).

W drodze po trofeum w ubiegłym roku Real także rywalizował w półfinale z Manchesterem City i awansował w dramatycznych okolicznościach - po zdobyciu dwóch goli w ostatnich minutach rewanżu (3:4 i 3:1 po dogrywce).

Bez względu na wynik historyczne osiągnięcie zanotuje Carlo Ancelotti. W środę włoski szkoleniowiec Realu zaliczy 191. mecz w Lidze Mistrzów, co uczyni go samodzielnym rekordzistą. Obecny wynik - 190 - dzieli z Alexem Fergusonem. Guardiola jest obecnie czwarty w tym zestawieniu - 158 spotkań. Półfinał w Manchesterze będzie sędziował Szymon Marciniak.

Druga odsłona derbów Mediolanu. Inter ma dużą zaliczkę

We wtorek w derbach Mediolanu powalczą jedyne włoskie ekipy, które w XXI wieku triumfowały w Champions League - AC Milan (2003 i 2007) oraz Inter (2010). W tych rozgrywkach ci lokalni rywale ostatnio zmierzyli się w ćwierćfinale sezonu 2004/05, z których zwycięsko wyszedł Milan (2:0 i 3:0).

Inter jest blisko zrewanżowania się za niepowodzenie sprzed 18 lat. W pierwszym meczu, w którym formalnie podopieczni trenera Simone Inzaghiego wystąpili w roli gości, wygrał 2:0 po golach weteranów - Bośniaka Edina Dżeko i Ormianina Henrika Mchitarjana.

- To był świetny mecz i mogliśmy strzelić więcej bramek. W rewanżu będziemy mieli za sobą kibiców, ale i tak czeka nas wielki wysiłek zanim zaczniemy marzyć o finale - powiedział Inzaghi.

Choć historia Champions League zna przypadki odrobienia większych strat, to Milanowi dopisać kolejną kartę będzie bardzo trudno. Inter w ostatnich tygodniach po prostu gra świetnie - licząc wszystkie rozgrywki może się pochwalić serią siedmiu zwycięstw. Inter ma szansę w tym sezonie na jeszcze jedno trofeum - 24 maja zagra z Fiorentiną w finale Pucharu Włoch.

Wszystkie mecze półfinałowe rozpoczną się o godzinie 21. Finał rozegrany zostanie 10 czerwca w Stambule. (PAP)

LIGA MISTRZÓW w GOL24

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24