Czasy, kiedy Juventus był w stanie wydać 54 miliony euro na zakup Gianluigiego Buffona, czy Lazio kupić za 55 milionów euro Hernana Crespo, już dawno minęły i pewnie szybko nie wrócą. Dziś do Włoch trafiają zazwyczaj piłkarze, którym z różnych powodów nie układało się w poprzednich klubach i szukają dawnej formy.
Potencjalnie najlepsze zimowe transfery w Serie A:
10. Adel Taarbat z QPR do AC Milanu.
24-letni ofensywny pomocnik marokańskiego pochodzenia, ma być poważnym kandydatem do rywalizacji o miejsce w składzie z Kaką. W obecnych rozgrywkach Premier League, w barwach QPR wystąpił w 12 spotkaniach, notując jedną asystę. Działacze Rossonerich zabezpieczyli się na wypadek błędu i wypożyczyli zawodnika na pół roku, z opcją pierwokupu za około 6 milionów euro.
9. Michel Bastos z Al-Ain do AS Romy.
Brazylijczyk po nieco ponad sześciomiesięcznej przygodzie w atrakcyjnym finansowo klubie z Zjednoczonych Emiratów Arabskich, postanowił wrócić do piłki na przyzwoitym poziomie. 30-latek póki co nie miał okazji popisać się dobrą grą, ale za to bardzo szybko przypodobał się kibicom, kiedy to na trybunach afiszował się z szalikiem Romy, na którym widniał napis obrażający lokalnego rywala - Lazio.
8. Helder Postiga z Valencii do Lazio Rzym.
Włoski klub po niemocy strzeleckiej, spowodowanej brakiem kontuzjowanego Miroslava Klose, zdecydował się na wypożyczenie reprezentanta Portugalii. Doświadczony napastnik ma wzmocnić rywalizację w ataku, a jeśli plotki o odejściu Niemca polskiego pochodzenia się sprawdzą, to być może Postiga zostanie w drużynie Edoardo Reji na dłużej.
7. Pablo Osvaldo z Southampton do Juventusu Turyn.
Kolejne wypożyczenie z opcją pierwokupu. Lider Serie A, rzutem na taśmę zdecydował się na ściągnięcie kolejnego napastnika. Pablo Osvaldo, któremu bardzo przeciętnie wiodło się w Anglii, marzy o wyjeździe z reprezentacją Włoch do Brazylii na mundial, jednak trudno przypuszczać, żeby były gracz między innymi AS Romy, wygrał rywalizacje z Carlosem Tevezem czy Fernando Llorente.
6. Anderson z Manchesteru United do Fiorentiny.
Niechciany przez Davida Moyesa w Manchesterze, chętnie skorzystał z propozycji wypożyczenia do Violi. Vincenzo Montella, już po pierwszych treningach powiedział, że Brazylijczyk będzie ogromnym wzmocnieniem i nie wyklucza możliwości wykupienia go na stałe.
5. Jorginho z Hellasu Verony do Napoli.
Młody, utalentowany Brazylijczyk, który był kluczowym zawodnikiem rewelacji tego sezonu, za 10 milionów euro przeszedł do ekipy Rafy Beniteza. 22-latek w barwach beniaminka zdobył w tym sezonie już 7 bramek i dorzucił do tego 4 asysty. Jak na środkowego pomocnika, to bilans całkiem okazały. O zawodnika zabiegało również wiele innych klubów, jednak sam zainteresowany od początku chciał grać w Napoli.
4. Keisuke Honda z CSKA Moskwy do AC Milanu.
Japończyk wzmocnił na zasadzie wolnego transferu Rossonerich, którzy przeżywają ogromny kryzys. Drużyna, która miała bić się z Juventusem o mistrzostwo, praktycznie nie ma żadnych szans nawet na grę w Lidze Mistrzów w przyszłym roku. Honda, póki co, w żaden sposób nie wpłynął na poprawę wyników, jednak warto dać mu czas na rozwinięcie skrzydeł.
3. Michael Essien z Chelsea Londyn do AC Milanu.
Kolejnym zawodnikiem, który dołączył za darmo do drużyny Clarence'a Seedorfa, jest defensywny pomocnik – Essien. Z 31-latkiem, który non-stop narzeka na kontuzje, bez żadnego żalu pożegnano się w Londynie i rozwiązano kontrakt, który miał wygasnąć w czerwcu. Być może włoski klimat będzie lepiej służył Nigeryjczykowi i w Mediolanie wróci do dawnej formy.
2. Radja Nainggolanz Cagliari do AS Romy.
O walecznego Belga zabiegał między innymi Juventus, jednak Cagliari zażyczyło sobie za swojego pomocnika 18 milionów euro, co odstraszyło „Starą Damę”. AS Roma z kolei postanowiła pójść na kompromis i wykupić połowę praw do zawodnika za 9 milionów euro. Póki co piłkarz indonezyjskiego pochodzenia sprawuje się dobrze i prawdopodobnie po sezonie, Giallorossi wykupią drugą część jego karty.
1. Hernanes z Lazio Rzym do Interu Mediolan.
Hitem ostatnich dni okienka transferowego było niewątpliwie przejście Hernanesa za około 20 milionów euro do Interu Mediolan. Podopieczni Waltara Mazzariego są w trakcie przebudowy zespołu, a ich kadra na tle innych rywali wygląda blado, stąd pomysł na ściągnięcie w ostatniej chwili Brazylijczyka. Sprowadzony za duże pieniądze 28-latek to sprawdzony na włoskich boiskach piłkarz i jeśli dopisze mu zdrowie, to kibice Nerrazurich, będą mieli z niego wiele pociechy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
