Liga włoska. Thiago Silva wróci do Milanu?

mgs
Chociaż Thiabo Silva opuścił Mediolan w 2012 roku, na San Siro nikt o nim nie zapomniał. Mówi się, że po sezonie Rossoneri planują odkupienie od Paris Saint-Germain swojego byłego defensora.

O tym, że Brazylijczyka Thiago Silvę z drużyną Milanu łączą wyjątkowe relację mogliśmy przekonać się niejednokrotnie. Obrońca często podkreśla, że jeśli kiedykolwiek miałby odejść z Paryża, zrobiłby do tylko na rzecz byłego pracodawcy, z którym wciąż pozostaje w niezwykle przyjaznych stosunkach. Ponad to w wielu wywiadach reprezentant "Canarinhos" podkreślał, że to właśnie ekipa "Rossonerich" jest zespołem, który darzy prawdziwą i szczerą miłością, a za nim na dobre opuścił stolice Lombardii podkreślał, że na San Siro chciałby stać się kimś takim jak Paolo Maldini - legenda, wychowanek i wieloletni kapitan Milanu.

Chociaż Thiago Silva jest kluczowym i jednym z najważniejszych zawodników PSG, mówi się, że w prywatnych rozmowach z przyjaciółmi narzeka na przeciętną atmosferę jaka panuje w szeregach drużyny mistrza Francji, a także różnice między tym, jak traktują go kibice na Parc des Princes, a jak miało to miejsce na San Siro.

Włoska prasa donosi, że nowy trener "Il Diavolo", Clarence Seedorf, wielki przyjaciel brazylijskiego defensora wykorzysta sytuację i latem dołoży wszelkich starań, by Silva powrócił na stare śmieci i włączył się do projektu odbudowy podupadłej potęgi Milanu. Przeszkodą mogą być jednak wygórowane żądania finansowe Paryżan, które ci stawiają każdemu klubowi zainteresowanemu pozyskaniem jednego z najlepszych obrońców świata. W grę wchodzi więc plan, wedle którego holenderski szkoleniowiec poprosi piłkarza o zażądanie odejścia z PSG i w ten sposób zbije nieco z ceny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24