Nadchodzący mecz zapowiada się bardzo interesująco. Zarówno jedna jak i druga drużyna w tych rozgrywkach nie zaznały jeszcze smaku porażki. Kluczborczanie w trzech spotkaniach zdobyli aż dziewięć bramek. W ostatniej kolejce rozbili Błękitnych 5:0 strzelając dwa gole w ciągu pierwszych dwóch minut, co pozwoliło im wskoczyć na pozycję lidera. Zawodnicy Limanovii zdobyli dotychczas trzy bramki i po dwóch zwycięstwach i jednym remisie plasują się w "czubie" tabeli, co może niektórych dziwić. O tym, że Limanovia będzie występowała w 2. lidze dowiedzieliśmy się kilkanaście dni przed startem rozgrywek. Z drużyny odeszła prawie połowa zawodników, więc dyspozycja i zgranie nowych zawodników nie była nikomu znana. Jak widać zespół świetnie się rozumie i jak na razie wygląda całkiem nieźle.
W środę Limanovia rozegrała mecz sparingowy z drugoligową Puszczą Niepołomice wygrywając 5:0. Trenerzy obu drużyn wystawili do tego spotkania głównie zawodników, którzy w pierwszych ligowych meczach nowego sezonu grali niewiele.
Sędzia sobotniego spotkania będzie Michał Zając z Sosnowca. Arbiter ten nie prowadził dotąd meczu Limanovii, sędziował za to trzy potyczki z udziałem piłkarzy z Kluczborka.
- Nie ma lepszej mobilizacji jak pokonać lidera tabeli - zapowiada trener limanowskiego zespołu, Robert Kasperczyk.
Spotkanie Limanovii z MKS Kluczbork pierwotnie zaplanowane było na 24 sierpnia. Na prośbę gości nastąpiła zmiana terminu na 23 sierpnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
