Liverpool - Tottenham LIVE! Hit 29. kolejki Premier League

Damian Sobolewski
Opromieniony czwartkowym zwycięstwem w Lidze Europejskiej Tottenham, przyjeżdża na Anfield Road z zamiarem zdobycia 3 punktów. "Koguty" wciąż liczą się w walce o wicemistrzostwa Anglii, tracąc do Manchesteru City 5 oczek.

Liverpool FC - Tottenham Hotspur - tekstowa relacja na żywo w Ekstraklasa.net

Tottenham do tego spotkania przystąpi na fali euforii, jaką wywołało czwartkowe zwycięstwo nad Interem Mediolan 3:0. Kapitalny w ostatnich miesiącach Gareth Bale z pewnością będzie chciał udowodnić, że porównywania go do Cristiano Ronaldo oraz Leo Messiego nie są wcale na wyrost. Walijczyk popisuje się w tym sezonie znakomitą skutecznością zdobywając w obecnych rozgrywkach 16 bramek. Można powiedzieć, że cały atak "Kogutów" opiera się na jego barkach, a Bale w słabszej dyspozycji znaczy tyle, co zerowe konto bramkowe zawodników Villasa-Boasa.

Tottenham w ostatnich dwóch meczach ligowych dwa razy pokonywał lokalnych rywali. Najpierw wygrał na Craven Cottage z Fulham w stosunku 3:2, a tydzień później na własnym stadionie zwyciężył największego rywala - Arsenal, 2:1. To pokazuje, że gracze z White Hart Lane znajdują się w znakomitej dyspozycji i walka o wicemistrzostwo z Manchesterem City nabierze jeszcze większych rumieńców.

Również zawodnicy Brendana Rodgersa imponują formą w ostatnich tygodniach. Najpierw pokonali Swansea aplikując im 5 goli nie tracąc przy tym żadnego, następnie wygrali w Lidze Europy z Zenitem 3:1, a ostatnio rozbili na wyjeździe Wigan 4:0. Siła ofensywna The Reds znacznie zyskała na wartości po transferach Daniela Sturridge'a oraz młodego Brazylijczyka Coutinho sprowadzonego z Interu Mediolan.

Liverpool powinien wyjść w najsilniejszym zestawieniu. Brak kontuzjowanego Boriniego nie powinien być bardzo odczuwalny. Natomiast nie wiadomo, czy zdolny do gry będzie poobijany w czwartkowym meczu Aaron Lennon. Do zdrowia wracają Adebayor, Huddlestone oraz Dempsey. Poza tymi zawodnikami, "Koguty" powinny zagrać w bardzo podobnym składzie, jak w ostatnim meczu ligowym przeciwko Arsenalowi.

The Reds nie wygrali z Tottenhamem od blisko 3 lat. Ostatnie zwycięstwo nad dzisiejszym rywalem miało miejsce na Anfield w styczniu 2010 roku. Z kolei w pierwszym meczu tych drużyn w tym sezonie Tottenham wygrał 2:1 po golach Lennona i Bale'a, który zdobył również drugiego gola w tamtym meczu, tyle że było to trafienie samobójcze.

Twitter

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24