ŁKS - Górnik 0:1. Oceniamy piłkarzy ŁKS. Kto zawalił ten mecz? [ZDJĘCIA]
Wojciech Stawowy z opuszczoną głową po meczu - 2
W porównaniu z ostatnim meczem ŁKS z Koroną w Kielcach doszło tylko do dwóch zmian w składzie: Wolski zagrał od pierwszej minuty zamiast Domingueza, a Pirulo zamiast Guimy. To dwie zmiany w linii pomocy. Defensywa grała w identycznym ustawieniu, atak także. Trener pół godziny czekał ze zmianą po stracie gola. Zbyt długo.
Po meczu mówił: Może byli powiązani, może nie do końca ,,ściągnąłem'' z nich stres. Za dużo było grania w poprzek boiska, za dużo grania do tyłu. Tak nie walczy się o utrzymanie. Zwłaszcza przed przerwą nie wyglądaliśmy na zdeterminowanych. W drugiej połowie meczu wyglądało to nieco lepiej. Musze przyznać, że mieliśmy zupełnie inne założenia na to spotkanie. To my mieliśmy kreować grę, stwarzać sobie sytuacje. Im więcej ich jest, większa szansa na gole. I mieliśmy okazje. Może, gdyby udało się coś strzelić, ten mecz wyglądałby zupełnie inaczej.