Lotto Ekstraklasa. Jankes załatwił Cracovię. Piast uciekł ze strefy spadkowej

Wojciech Grzegorzyca
Andrzej Banas
Lotto Ekstraklasa. Piast Gliwice przed własną publicznością okazał się o bramkę lepszy od Cracovii. Zwycięskiego gola strzelił w drugiej połowie Maciej Jankowski. Gliwiczanie zepchnęli "Pasy" do strefy spadkowej.

Początek spotkania w Gliwicach był nieco niemrawy, a oba zespoły rozkręcały się przez dobre kilkanaście minut. W 16. minucie do dośrodkowanej w pole karne piłki wyskoczył Mateusz Mak, który głową posłał ją wysoko nad bramką. Podobna, choć o wiele groźniejsza, była odpowiedź Pasów. Mateusz Szczepaniak zacentrował na piąty metr z prawego sektora boiska, a po strzale głową w wykonaniu Krzysztofa Piątka futbolówka przeleciała minimalnie nad poprzeczką. W kolejnych minutach tempo spotkania mocno spadło i poza dwoma strzałami autorstwa Konstantina Vassiljeva (pierwszy prosto w Grzegorza Sandomierskiego, drugi zablokowany przez Michała Helika) nie wydarzyło się nic ciekawego. Gwizdek do szatni nikogo więc nie zasmucił.

Początek drugiej części spotkania był o wiele bardziej emocjonujący. Cracovia w minutę dwukrotnie zagroziła bramce rywali. Mateusz Szczepaniak uderzył z ostrego kąta minimalnie nad poprzeczką, a chwilę później dobrą interwencją po jego kolejnym strzale popisał się Jakub Szmatuła. Odpowiedzi gliwiczan były równie groźne. Najpierw do wykonania stałego fragmentu gry podszedł Konstantin Vassiljev. Estończyk dograł w pole karne do Aleksandara Sedlara, który uderzył jednak zbyt lekko i piłka trafiła prosto w ręce Grzegorza Sandomierskiego. Chwilę później golkiper Pasów odbił piłkę po mocnym strzale Macieja Jankowskiego.

Tempo, które narzucili rywalom gospodarze musiało w końcu skończyć się bramką, co nastąpiło w 63. minucie. Po zablokowanym strzale Konstantina Vassiljeva futbolówka trafiła pod nogi Martina Konczkowskiego, który zrobił z tego przypadku użytek i zacentrował na piąty metr. Tam najwyżej do piłki wyskoczył Maciej Jankowski, który tym razem głową umieścił ją w bramce.

Zdobyta bramka wpłynęła na grę gliwiczan, którzy cofnęli się na własną połowę i postanowili bronić korzystnego rezultatu. A ten mógł ulec zmianie w 84. minucie, kiedy futbolówka po rzucie wolnym powędrowała w stronę Piotra Malarczyka, a następnie po uderzeniu głową trafiła prosto w słupek. Podopiecznym Michała Probierza nie udało się już później stworzyć groźniejszej sytuacji i mecz zakończył się jednobramkowym zwycięstwem Piasta Gliwice.

Piłkarz meczu: Maciej Jankowski
Atrakcyjność meczu: 4/10

Najlepsza jedenastka piłkarzy z Afryki w Ekstraklasie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24