- Mieliśmy swój plan na to spotkanie. Gdyby nie szkolny błąd, do przerwy byłoby 0:0. Musieliśmy grać w drugiej połowie inaczej. Jak mamy swoją sytuację, to trzeba ją wykorzystać. Bo Lechia, tej klasy przeciwnik, swoje wykorzysta. Nie wiem, jakie są statystyki. Wydaje mi się, że Lubos Kamenar nie miał za dużo okazji do bronienia - stwierdził trener Rumak.
Lechia jak wytrawny bokser powaliła nas na deski. Na pewno mamy problem ze strzelaniem bramek. Mamy okazje na Lechu - przegrywamy 0:3. Mamy na Lechii - też jest 0:3. A ktoś za parę lat spojrzy na wyniki i powie, co to była za drużyna, że dostawała bęcki - dodał szkoleniowiec Śląska.
- Przy wszystkich kontuzjach okazało się, że dziś mieliśmy dwóch zdrowych obrońców. Petar Grajciar musiał grać na lewym boku defensywy. Rozmawialiśmy o tym przed meczem, to była moja decyzja - zakończył.
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Najlepsze piłkarskie newsy - polub nas!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?