Madera: Szczęście nam wyraźnie nie dopisuje

Daniel Wolski
Madera (w środku) zbiera dobre recenzje
Madera (w środku) zbiera dobre recenzje Krzysztof Szymczak/Polskapresse
- Szkoda tego meczu, bo prowadziliśmy grę i chcieliśmy utrzymać korzystny dla nas rezultat do końca spotkania – powiedział po meczu z GKS-em Bełchatów kapitan Widzewa Łódź, Sebastian Madera.

Beniaminek ligi wyszedł na prowadzenie w 34. minucie po bramce Piotra Grzelczaka. Widzewiacy jednak więcej bramek nie strzelili, a co więcej dali sobie wbić wyrównującego gola. – Mieliśmy dużo sytuacji, których nie wykorzystaliśmy. Później się to na nas zemściło i straciliśmy bramkę – mówił Madera.

Tym samym podopieczni trenera Czesława Michniewicza w tym sezonie nadal nie potrafią wygrać dwóch meczów z rzędu. – Wydaje mi się, że nie wynika to z braku koncentracji, tylko po prostu szczęście nam wyraźnie nie dopisuje – stwierdził obrońca, który przymierzany jest to kadry Franciszka Smudy.

Według Madery dziesięciominutowa nieobecność na trybunach kibiców, którzy protestowali przeciw zamykaniu trybun, nie wpłynęła na przebieg spotkania. – Ja nie zwracałem na to uwagi. Koncentrowałem się tylko na grze i robiłem swoje – zakończył.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24