Marcin Brosz: W trzecim meczu z rzędu udało nam odrobić straty

mgs
Marcin Brosz, Korona Kielce
Marcin Brosz, Korona Kielce Sławomir Stachura/Polska Press
- Moim piłkarzom jednak należą się ogromne pochwały za to, że w trzecim meczu z rzędu udało nam odrobić straty. Przy stanie 0:2, przy pomocy publiczności, udało nam się dźwignąć. Byliśmy nawet bliscy trzeciego gola. Szkoda, że się nie udało - powiedział po meczu ze Śląskiem Marcin Brosz, trener Korony Kielce.

Marcin Brosz (Korona Kielce): Zacznę dzisiaj trochę z drugiej strony. Proszę zobaczyć jak dużo daje zdobycie bramki. To jest dodatkowa energia, siła i motywacja. Nie stać nas na to, żeby nie strzelać stuprocentowych sytuacji. Bo wtedy pojawia się demotywacja i zniecierpliwienie, a tego konsekwencją była strata bramki. Musimy być bardziej skoncentrowani, żeby nie tylko mieć okazje, ale je wykorzystywać.

Moim piłkarzom jednak należą się ogromne pochwały za to, że w trzecim meczu z rzędu udało nam odrobić straty. Oczywiście zaraz pojawią się pytania, dlaczego tak nie gramy od początku. Przy stanie 0:2, przy pomocy publiczności, udało nam się dźwignąć. Byliśmy nawet bliscy trzeciego gola. Szkoda, że się nie udało, bo o tym meczu długo by się mówiło, nie tylko w Kielcach.

źródło: Korona Kielce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24