Marco Paixao: To masakra. Nie rozumiem jak mogliśmy nie strzelić bramki [ROZMOWA]

Paweł Stankiewicz/Dziennik Bałtycki
Marco Paixao narzeka na drobny uraz
Marco Paixao narzeka na drobny uraz Przemysław Świderski/Polska Press
Marco Paixao, napastnik Lechii Gdańsk, miał dwie okazje bramkowe w meczu z Zagłębiem Lubin, ale na razie brakuje mu skuteczności. - Nie rozumiem jak mogliśmy nie strzelić bramki i nie wygrać tego spotkania, zwłaszcza że graliśmy lepiej niż Zagłębie - mówi Portugalczyk.

Mówiłeś po meczu z Piastem, że obudził się mały potwór. To w Lubinie przysnął?
Dominowaliśmy przez całe spotkanie. Byliśmy lepszą drużyną. Powinniśmy wykorzystać swoje szanse. Niestety, Lubin w drugiej połowie oddał strzał, który zakończył się bramką. Dla nas to masakra. Nie rozumiem jak mogliśmy nie strzelić bramki i nie wygrać tego spotkania, zwłaszcza że graliśmy lepiej niż Zagłębie. Wszyscy są zawiedzeni. 

Miałeś w pierwszej i drugiej połowie po jednej okazji do strzelenia gola.
Musimy wziąć na siebie odpowiedzialność za zmarnowanie wszystkich okazji. To jest piłka nożna. Tu trzeba zdobywać bramki. Wiem, że powinienem strzelić bramkę, ale nie tylko ja. Bierzemy za to pełną odpowiedzialność.

Byłeś zaskoczony tak defensywną grą Zagłębia na własnym boisku?
Zagłębie wie, jaką jesteśmy drużyną. Gospodarze oczekiwali, że zdominujemy ten mecz i tak się stało, a oni czekali na jeden strzał, który miał zapewnić im zwycięstwo. Jesteśmy smutni, ale myślę, że jesteśmy na dobrej drodze aby piąć się do góry.

Trener Piotr Nowak powiedział, że oddawaliście za mało strzałów z dystansu...
Zgadzam się z trenerem. W pierwszej połowie powinniśmy strzelać więcej z dystansu. Graliśmy, graliśmy i graliśmy, ale nie tworzyliśmy sobie stuprocentowych okazji. 

Przed Lechią trudny i ważny mecz z Jagiellonią Białystok, bezpośrednim rywalem w walce o miejsce w czołowej "ósemce".
Jesteśmy mocną drużyną i znamy swoją wartość. Każdy mecz jest ciężki, ale musimy skupić się na tym, aby wygrywać nadchodzące spotkania, bez względu kto będzie naszym przeciwnikiem. 

Dziennik Bałtycki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24