Były pomocnik Chelsea w niedzielne popołudnie stał się antybohaterem "Czerwonych Diabłów" po tym, jak zmarnował trzy bardzo dobre szanse na doprowadzenie do remisu. Ostatecznie podopieczni Louisa van Gaala przegrali na własnym terenie ze "Świętymi" 0:1 i pożegnali się z trzecim miejscem w lidze.
- Porażka, to również część futbolu, ale ważne jest, aby wyciągnąć z niej odpowiednie wnioski. Według mnie nie zasłużyliśmy na przegraną z Southampton. Może nie był to mecz przyjemny dla oka, ale rywale także stawiali opór i świetnie się bronili. Zbyt długo utrzymywaliśmy się jednak przy piłce i szukaliśmy wolnego pola - komentował pomocnik United.
- Oni zdobyli bramkę, choć nie mieli zbyt wielu szans. My również zasłużyliśmy na gola. Nawet ja miałem trzy dobre sytuacje, ale jakoś nie potrafiłem wycelować do siatki. Wiem, że gdybym wtedy uszczęśliwił kibiców, walczylibyśmy jeszcze o zwycięstwo w tym pojedynku. Chciałem tego dokonać od samego początku, ale nic mi nie wychodziło - dodał.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?