Lechia straci swoją gwiazdę? Daisuke Matsui ma ofertę z Legii!
"Dziennik Bałtycki" piórem Pawła Stankiewicza bije w poniedziałkowy wydaniu tytułem: "Matsui ma ofertę z Legii". W samym tekście znajduje się krótka wypowiedź samego zainteresowanego, który rzekomo potwierdza sensacyjne informacje gazety i co więcej - nie wie jeszcze jaką decyzję podejmie, bo Lechia to raczej dla niego przystanek w karierze. To jedyny sygnał w artykule, który potwierdza przypuszczenia. Ale czy słowa Matsuiego należy brać na poważnie?
Zdaje się, że dziennikarz "DB" dał się wpuścić w maliny przez samego piłkarza. No bo jak brać na poważnie słowa o ofercie z Legii, skoro Matsuiego obowiązuje jeszcze dziewięciomiesięczny kontrakt, a jakiekolwiek rozmowy z innym klubem ma prawo podjąć dopiero za trzy miesiące, kiedy do wygaśnięcia umowy z Lechią zostanie mu pół roku.
Matsui nie jest głupcem, nie ma 18 lat tylko 32. Dobrze wie, jakie sankcje grożą za złamanie przepisów. Ale dlaczego, mimo tej wiedzy dopuścił się tak nierozważnej wypowiedzi? A może do rozmowy z dziennikarzem "DB" w ogóle nie doszło albo słowa zawodnika zostały kompletnie przekręcone? Nie wiemy. Wiemy natomiast jedno: żadnej oferty dla Matsuiego nie ma. Zresztą, po co Legii Matsui, skoro ma tak silnie obsadzoną ofensywę (Helio Pinto, Miroslav Radović, Henrik Ojamaa, Jakub Kosecki, Michał Żyro - oni mogą grać na pozycji "dziesiątki" lub lewego skrzydła, gdzie nominalnie gra Matsui), że łatwiej byłoby się jej kogoś pozbyć, niż pozyskać.
LECHIA GDAŃSK - serwis specjalny Ekstraklasa.net
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?