Matynia po meczu z Zawiszą: Pokazuję trenerowi, że warto na mnie stawiać

- Na każdym treningu pokazuję swoje umiejętności i daje trenerowi do zrozumienia, że warto na mnie stawiać - powiedział po spotkaniu.

Lewy obrońca ma także nadzieje, że w końcu uda się jego drużynie regularnie zdobywać punkty. - Miejmy nadzieję, że ustabilizujemy swoją formę. W dzisiejszym meczu pokazaliśmy dobrą piłkę. Dużo było strzałów, były poprzeczki. Stwarzaliśmy sobie dużo sytuacji - przyznał.

Matynia sensacyjnie wdarł się do pierwszego składu po tym jak Mateusz Lewandowski został wytransferowany do Włoch, a Tomasz Lisowski długo leczył kontuzję. Szczeciński klub ściągnął do siebie Ricardo Nuneza, ale nawet Portugalczykowi, młody zawodnik nie ustąpił miejsca w pierwszym składzie.

źródło: dumapomorza.pl

Mateusz Warianka na Twitterze