Karbownik został kupiony przez Brighton w 2020 roku, ale pozostał w Legii na zasadzie wypożyczenia aż do stycznia 2021. Kiedy młody obrońca dołączył do ekipy "Mew" okazało się, że nie dysponuje wystarczającymi umiejętnościami, żeby grać w Premier League. Dlatego został wysłany na kolejne wypożyczenie - tym razem do greckiego Olympiakosu. W pierwszej drużynie mistrza Grecji praktycznie w ogóle nie grał i co za tym idzie nie rozwijał się.
W trwającym okienku "Karbo" powrócił do Brighton i został nawet zarejestrowany do gry w Premier League, ale jak donosi użytkownik Twittera "bakoskaut", jutro ma udać się do Niemiec na testy medyczne przed wypożyczeniem do Fortuny Düsseldorf.
W ostatnich tygodniach głośno było o tym, że agent Karbownika - Mariusz Piekarski - szuka mu takiego klubu, w którym mógłby grać na pozycji środkowego pomocnika. Spotkało się to z niemałym oburzeniem kibiców, którzy twierdzili, że w tak młodym wieku najważniejsze jest łapanie minut na boisku, a nie wybieranie ulubionej pozycji. Przykładem dla Karbownika mógłby być Jakub Moder, który w wielu spotkaniach Brighton grał na lewym wahadle, ponieważ trener Graham Potter widział w nim potencjał właśnie na tej pozycji. Kiedy Moder udowodnił swoją wartość, był już wystawiany w środku pola.
Istnieje duże prawdopodobieństwo, że w nowym klubie Karbownik będzie zmuszony grać na boku obrony, gdyż kontuzji doznało dwóch prawych obrońców - Uchino oraz Zimmermann.
LIGA NIEMIECKA w GOL24
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?