Michał Miśkiewicz z Korony rozmawia o nowym kontrakcie. Solidny bramkarz zostanie w Kielcach?

Sławomir Stachura
Michał Miśkiewicz
Michał Miśkiewicz Sławomir Stachura
Michał Miśkiewicz, który praktycznie cała jesień przesiedział na ławce rezerwowych bądź na trybunach w Koronie, teraz jest w zupełnie innym miejscu w kieleckim klubie. Bardzo pomogła mu …kontuzja Matthiasa Hamrola.

Michał wskoczył do bramki Żółto-Czerwonych na ostatni mecz jesieni z Miedzią Legnica, gdyż Hamrol, który bronił we wszystkich wcześniejszych spotkaniach doznał kontuzji pleców. I Miśkiewicz wykorzystał szansę. Rozegrał znakomity mecz i w dużej mierze dzięki niemu kielczanie zremisowali w Kielcach 0:0.

Na obozie w Turcji Miśkiewicz również bardzo dobrze spisywał się w bramce kielczan i wiele wskazuje na to, że to on stanie między słupkami w pierwszym spotkaniu w tym roku w ekstraklasy 10 lutego, w którym Korona zmierzy się z Arką w Gdyni. Hamrol dopiero w środę po raz pierwszy trenował z zespołem, nie był na obozie w Turcji i musi nadrabiać zaległości.

- Rzeczywiście teraz moja sytuacja w drużynie jest lepsza. Każdy woli przecież grać i na wet być po meczu solidnie zmęczonym, niż oglądać z boku jak koledzy grają. Matthias wraca dopiero do treningów, ale to się dopiero okaże, kto będzie tym pierwszym, bo w Koronie jeśli chodzi o skład, to nigdy nic nie wiadomo – mówi z uśmiechem Michał Miśkiewicz.

30-letni bramkarz z Koroną ma umowę do końca sezonu, choć przy zawieraniu umowy w lipcu ubiegłego roku, kielecki klub nie podał tej informacji do publicznej wiadomości. Jaka będzie przyszłość tego bramkarza?

- Kontrakt mam do 30 czerwca i już w listopadzie były pierwsze rozmowy na temat przedłużenia umowy. Ale na razie konkretów nie ma. Zobaczymy, jak to będzie – przyznaje bramkarz, który do Kielc przyszedł z portugalskiego CD Feirense. Przed wyjazdem na Półwysep Iberyjski wychowanek Kmity Zabierzów rozegrał 71 meczów w ekstraklasie w barwach Wisły Kraków.
Michał nie może doczekać się już inauguracji wiosny.

- Dla mnie ta zimowa przerwa zawsze była za długa i nie mogłem doczekać się grania. Fajnie, że już niedługo rozpoczyna się rywalizacja o punkty – kończy Michał.

POLECAMY RÓWNIEŻ:



Oceniamy Koronę po jesieni. Kto najlepszy, a kto się nie sprawdził?



Korona ma 45 lat! Zobacz jak świętowała historyczny sukces



Zgody i kosy kibiców świętokrzyskich klubów piłkarskich




TOP 11 najlepszych snajperów Korony w ekstraklasie! [GALERIA]


ZOBACZ TEŻ: Sportowy flesz filmowy. Którzy sportowcy mają najwięcej dzieci?

NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM SPORCIE NA:

Sport Echo Dnia

NAJWIĘCEJ INFORMACJI O KORONIE KIELCE NA:

Korona Kielce - Echo Dnia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Michał Miśkiewicz z Korony rozmawia o nowym kontrakcie. Solidny bramkarz zostanie w Kielcach? - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na gol24.pl Gol 24