Miśkiewicz: Nie interesują mnie statystyki, ale cieszę się ze swojej passy

Jakub Podsiadło
Michał Miśkiewicz kilka raty ratował Wisłę w meczu z Legią
Michał Miśkiewicz kilka raty ratował Wisłę w meczu z Legią Ryszard Kotowski
Michał Miśkiewicz nie puścił bramki w wygranym 1:0 meczu Wisły Kraków z Legią Warszawa, co oznacza, że na własnym boisku zachowuje czyste konto od 270 minut. Bramkarz "Białej Gwiazdy" po zwycięstwie chwalił formę całej linii obronnej, w tym kapitana Arkadiusza Głowackiego. - Wszyscy widzą, jak Arek gra w każdym spotkaniu - mówił po meczu.

- Wiślacka publiczność to coś niewiarygodnego - mówił na gorąco po meczu Michał Miśkiewicz. Dzisiejszy mecz w Krakowie oglądało 32 458 widzów, co jest absolutnym rekordem nowego obiektu przy ulicy Reymonta. - Pokonaliśmy obecnego mistrza Polski, lidera, odrobiliśmy do niego trzy punkty straty. Po dzisiejszym meczu widzę same pozytywy.

Ostatecznie to Wisła wyszła z niedzielnej potyczki zwycięsko, chociaż to goście z Warszawy o wiele częściej zagrażali bramce "Miśka". Najczęściej jednak to wiślacki golkiper miał najwięcej udziału przy obronie - Wydaje mi się, że najtrudniej było mi obronić strzał Dwaliszwilego po tym, jak Chavez nie dał rady go zatrzymać (chodzi o sytuację z 63. minuty, gdy Miśkiewicz w ekwilibrystyczny sposób wybił strzał Gruzina - przyp. red.). Legia pokazała, że dysponuje konkretną siłą rażenia w ataku - tłumaczył.

Miśkiewicz wzbraniał się przed przypisywaniem mu całej zasługi za czyste konto podopiecznych Franciszka Smudy w dzisiejszym meczu. Według słów bramkarza Wisły, na większy szacunek zasługuje Arkadiusz Głowacki. - Równie dobrze mógłbym zostawić to bez komentarza. Arek jest w świetnej formie. W każdym meczu gra na najwyższe noty. Dzisiaj nikt nie odstawiał nogi, a każda interwencja z tyłu motywuje kolegów z przodu.

Pochwał nie szczędził także strzelcowi jedynej bramki. - Paweł [Brożek] miał za sobą bardzo ciężki tydzień i walkę z czasem, ale pokazał, że ma jaja. Bardzo mu zależało, żeby zagrać w tym meczu. Paweł to "człowiek od Legii" i dzisiaj to udowodnił. Trudno się nie cieszyć, że ma się kogoś takiego w zespole - mówił.

Czyste konto w meczu z Legią oznacza, że Miśkiewicz nie puścił gola na stadionie Wisły od 270 minut. Ostatnio wyliczono również, że jest najskuteczniejszym bramkarzem w lidze. - Być może, ale z rzutów wolnych to chyba nikt w lidze nie puszcza tak często jak ja - śmiał się. - Nie bawię się w statystyki. Na to, że mamy pięć straconych bramek, pracuje cała drużyna - zakończył.

Brożek bohaterem Wisły. "Biała Gwiazda" ograła Legię w hicie kolejki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24