Sparingi - czytaj więcej o zimowych grach kontrolnych polskich zespołów!
- Był to mocny sprawdzian dla naszych graczy. Wystawiliśmy zespół składający się praktycznie z młodzieżowców, który stanął na przeciw seniorów. Dla moich podopiecznych było to bardzo potrzebne starcie. Przyszło nam się zmierzyć z silnym dobrze operującym piłką rywalem - ocenił trener Mroczkowski.
W wyjściowym składzie znaleźli się w większości młodzi piłkarze, na co dzień trenujący z pierwszą drużyną. Zagrali też testowani, wśród nich sprawdzana od niedzieli trójka Brazylijczyków; Alex Bruno, Emerson Carvalho oraz William Marques oraz Czarnogórcy Velijko Batrović i Luka Rotković. Zabrakło jedynie Tunezyjczyka Mehdi Ben Dhillaha.
Ci co wystąpili zaprezentowali wysoki poziom i już w najbliższych dniach poznają ostateczne decyzje co do swojej przydatności w siódmej ekipie Ekstraklasy. Błysnął zwłaszcza Carvalho, który swoje nazwisko umieścił w protokole strzelców. Nie gorzej spisał się jego rodak Alex Bruno. Po zdobyciu gola w niedzielnym sparingu, tym razem popisywał się przemyślanymi i dokładnymi podaniami, a to świadczy o umiejętności szybkiego zgrania w nowym otoczeniu.
Środowa gra przez cały czas toczyła się pod wyraźne dyktando drużyny z Safakisu, w barwach której wystąpił brat bliźniak Hachema Abbesa - Amine. Zaledwie po 27 minutach wraz z kolegami świętował trzy bramkowe prowadzenie, będące zasługą Idrissa Kouyaté, Haykela Gmamdia i Houssem Louati'ego. Przy stratach zaważyło głównie niedopilnowanie w obronie.
W drugiej połowie łodzianie nieco się ożywili, co zaowocowało bramką autorstwa Alexa Bruno. Jednak tuż przed końcem dobrze broniący Michał Pytkowski skapitulował za sprawą Louati'ego. Rozmiary porażki zmniejszył Piotr Mroziński.
A już dziś o godz. 18 na boisko wybiegną, głównie grający w Ekstraklasie seniorzy. W Club Sportif Sfaxien traktują ten mecz bardzo poważnie, gdyż stanowi ostatni sprawdzian przed jutrzejszym wznowieniem rozgrywek ligi tunezyjskiej. W związku z tym miejscowi starają się mu nadać, jak najbardziej ligowy charakter. Wprowadzono nawet płatne bilety.
Club Sportif Sfaxien B – Widzew Łódź 4:2 (3:0)
Bramki: 1:0 Idrissa (7.), 2:0 Gmamdia (9.), 3:0 Louati (27.), 3:1 Carvalho (60.), 4:1 Louati (84.), 4:2 Mroziński (90.)
Widzew: Wolański (46. Pytkowski) – Bartkowski, Mroziński, Duda, Carvalho, Bruno (70. Rybicki), Marques (46. Stępiński M.), Batrović (46. Serwaciński), Rybicki (46. Stepiński P.), Okachi, Grzelczak (64. Rotković)
Zapisz się na piłkarski NEWSLETTER! - codziennie najważniejsze wydarzenia w Twojej skrzynce
KONKURS dla zakochanych kibiców - "Święty Walenty, kibic zawzięty"! Wygrywaj w serwisie CalaPolskaKibicuje.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?