MKTG Sportowy i Gol - pasek na kartach artykułów

Młynarczyk: Smuda będzie miał bramkarski dylemat dopiero przed meczem z Czechami

Bogusław Kukuć/Dziennik Łódzki
- Niektórzy kandydaci do miana numeru jeden turnieju zaczęli fatalnie, np. as Chelsea Petr Czech, bohater finału Ligi Mistrzów, wpuścił cztery gole z Rosją. Bramkarz innego londyńskiego klubu Wojtek Szczęsny też nie miał dobrego dnia - mówi Józef Młynarczyk, słynny bramkarz, medalista mundialu 1982.

Bywały finały mistrzostw Europy, których najlepszymi piłkarzami zostawali bramkarze, jak np. Ivo Viktor w 1976 r. Tytuły mistrzów zdobyli Jaszyn, Zoff, Maier, Schumacher, Schmeichel czy ostatnio Casillas. Kto skopiuje teraz ich wyczyn?
Ta wyliczanka dowodzi kluczowej roli bramkarzy. Ona jeszcze się uwydatni w fazie pucharowej imprezy, gdy czasem o awansie decydują karne. Nie popisał się bramkarz Portugalii przy strzale Gomeza. Niektórzy kandydaci do miana numeru jeden turnieju zaczęli fatalnie, np. as Chelsea Petr Czech, bohater finału Ligi Mistrzów, wpuścił cztery gole z Rosją. Bramkarz innego londyńskiego klubu Wojtek Szczęsny też nie miał dobrego dnia.

Czy dla bramkarza Arsenalu finały się skończyły?
Może błędy mało doświadczonego Wojtka wynikały z tego, że przed przerwą właściwie nie grał, nie miał okazji do interwencji. Podjął złą decyzję, nieporozumienie z Wasilewskim było rażące, rywale skierowali piłkę do pustej bramki. Przy słusznym karnym Szczęsny chciał naprawić błąd obrońców, którzy zbyt daleko od bramki zastawili pułapkę ofsajdową. Kartka wyklucza jego występ w meczu z Rosją. Franciszek Smuda będzie miał bramkarski dylemat dopiero przed meczem z Czechami. Zwłaszcza gdyby Tytoń zachował czyste konto z Rosjanami.

Pierwszy raz w Euro wchodzący z ławki obronił karnego.
Bijąc brawo Przemkowi za uratowanie nas od przegranej, trzeba pokreślić, że jedenastka była wykonana fatalnie. W towarzyskim meczu z Armenią Grecy nie wykorzystali dwóch karnych. Uważam natomiast, że Tytoń powinien zachować się inaczej przy nieuznanym golu z powodu centymetrowego spalonego. Oznacza, że miał szczęście. To ważne, ale czy wystarczy na tak dysponowanych Rosjan?

Bramkarz powinien mieć szczęście.
Zwłaszcza jak jest dobry. Jak choćby Niemiec Neuer, kiedy Portugalczycy zaliczyli dwie poprzeczki. Nie miał farta Holender Stekelenburg, który prze-puścił między nogami strzał Duńczyka. Dostałem zaprosze-nie UEFA na mecz w Gdańsku Hiszpania - Irlandia [jako twarz Euro - przyp. bk].

Dziennik ŁódzkiObejrzę z przyjemnością Casillasa. To mój typ.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24