Mógł być kadrowicz, ale wybrali Ba

Bartosz Karcz/Gazeta Krakowska
Issa Ba jest blisko podpisania kontraktu z Wisłą
Issa Ba jest blisko podpisania kontraktu z Wisłą Andrzej Banaś/Polskapresse
Senegalczyk Issa Ba jeszcze dzisiaj przejdzie ostatnią serię badań i jeśli ich wyniki będą dobre, podpisze kontrakt z Wisłą Kraków.

Tymczasem, jak udało nam się ustalić, kontrkandydatem Senegalczyka do gry w Wiśle był jeszcze kilka tygodni temu reprezentant Słowacji Jan Kozak.

Kozak był wolnym piłkarzem, bo z końcem roku wygasł jego kontrakt w Slovanie Bratysława. Zawodnik był bardzo zainteresowany przenosinami pod Wawel. Atuty Wisły stanowiły według Kozaka pozycja lidera w polskiej ekstraklasie, perspektywa walki o Ligę Mistrzów, a także niewielka odległość od domu. O takim elemencie jak aklimatyzacja w nowym środowisku nie ma co nawet wspominać, bo Słowacy w Polsce aklimatyzują się błyskawicznie.

Ostatecznie do porozumienia nie doszło i Kozak trafił do zespołu wicelidera rumuńskiej ekstraklasy Timisoary. Jak często bywa w tego typu przypadkach, w rozmowach z Wisłą poszło o pieniądze. Różnice w oczekiwaniach piłkarza i ofercie krakowskiego klubu nie były wielkie. Z naszych informacji wynika, że chodziło o raptem 20-25 tysięcy euro. Czyli kwotę mniejszą od tej, którą Wisła mogłaby otrzymać, gdyby 30-letni Kozak został jej piłkarzem i pojechał na mistrzostwa świata (FIFA wypłaca klubom pieniądze za każdy dzień pobytu kadrowicza na mundialu).

Mając do wyboru piłkarza, który grał ostatnio regularnie w klubie i reprezentacji, oraz takiego, który przez kilka miesięcy ograniczał się tylko do treningów, Maciej Skorża podjął decyzję, że wybierze Issę Ba. Jego umiejętności przypadły trenerowi Wisły do gustu podczas testów. To oraz sprawy finansowe przesądziły o jego wyborze. Czy był to dobry wybór? - trudno w tej chwili jednoznacznie ocenić. Odpowiedź na to pytanie poznamy dopiero wiosną. W tej chwili wypada życzyć Skorży, żeby trenerski nos w tym przypadku go nie zawiódł...

Issa Ba, jeśli podpisze ostatecznie kontrakt, dołączy do kolegów na zgrupowaniu w Hiszpanii jeszcze w tym tygodniu. Tymczasem wiślacy już dzisiaj rozegrają pierwszy sparing na drugim obozie przygotowawczym. O godz. 16 zmierzą się z Metalurgiem Zaporoże. W tym meczu trener Skorża będzie miał większe pole manewru, bowiem do jego dyspozycji będą Arkadiusz Głowacki, Radosław Sobolewski i Konrad Gołoś. Wszyscy trzej są już zdrowi.

Nie zagra natomiast jeszcze dzisiaj Mariusz Pawełek. Stan zdrowia bramkarza Wisły poprawia się jednak z każdym dniem i powinien być gotowy na niedzielny występ przeciwko Dynamu Kijów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24