Wczoraj, jako pierwsi, jakość boiska sprawdzili reprezentanci Urugwaju. Krótko po nich pojawili się na PGE Arenie Polacy. Oficjalny odbiór murawy odbył się natomiast w poniedziałek. - Trochę się zdziwiłem, że trawa ma zaledwie pięć centymetrów. Specjalnie zszedłem na płytę boiska, założyłem korki piłkarskie i przez kilka minut sprawdzałem jej jakość. Krótko po jej położeniu spadł deszcz. Dzięki temu odpowiednio się przyjęła - tłumaczy Kaczmarek.
Koszty wymiany pokrył Polski Związek Piłki Nożnej. Całe przedsięwzięcie pochłonęło kwotę 200 tys. złotych, choć pierwotnie zakładano, że wyniesie dwa razy tyle. Poprzednia trawa została położona jeszcze przed Euro, zgodnie z wymogami UEFA. O ile podczas samego turnieju wyglądało znakomicie, o tyle już na meczach ligowych Lechii była w opłakanym stanie. Decyzję o wymianie podjął nowy prezes PZPN Zbigniew Boniek. - To taki przedwczesny prezent na Mikołajki. Nowe boisko, to nowe nadzieje. Mam nadzieję, że nie tylko Polska wygra z Urugwajem, ale i my, z Widzewem, w piątek - zakończył Kaczmarek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?