Na co stać Ruch Chorzów w grupie mistrzowskiej?

Kilka dni temu doszło do rozmów pomiędzy działaczami chorzowskiego klubu, a piłkarzami odnośnie premii. Dla działaczy przed rundą finałową celem są miejsca w przedziale 1-4. Czyli górna połowa grupy mistrzowskiej. Władze klubu są zadowolone z ostatnich wyników i chcą, aby Ruch utrzymał się na podium. Pamiętajmy, że w grupie tej znalazło się, oprócz Ruchu, siedem najlepszych drużyn sezonu 2013 - 2014. "Niebiescy" od zawsze są niedoceniani, a przez ekspertów typowani do spadku. Czasem te przypuszczenia się sprawdzają, a czasem nie, bo forma Ruchu od kilku sezonów jest sinusoidą. Raz "Niebiescy" potrafią znaleźć się na podium, a raz ledwo uniknąć spadku. Dlatego równie ciężko jest przewidzieć, na którym miejscu po 37. kolejkach znajdą się podopieczni Jana Kociana.

Powyższa tabela jest zestawieniem meczów, jakie rozegrały ze sobą drużyny z czołowej ósemki. Wynika z niej, że z drużynami z grupy mistrzowskiej najlepiej radził sobie Lech Poznań, a najgorzej Górnik Zabrze. Ruch znajduje się na miejscu trzecim, a więc podium w końcowej klasyfikacji jest jak najbardziej w zasięgu "Niebieskich".

Przeanalizujmy teraz "rozkład jazdy" drużyny z Chorzowa:

Ruch Chorzów - Lechia Gdańsk : Pierwszym przeciwnikiem który przyjedzie na Cichą będzie drużyna Lechii Gdańsk. W tym sezonie oba mecze tych drużyn zakończyły się remisami odpowiednio 1-1 oraz 0-0. Warto tutaj wspomnieć o promocji, jaki zarząd klubu przygotował dla kibiców. Otóż można wykupić specjalny pakiet na wszystkie cztery mecze fazy finałowej w cenie 40 zł. Promocja ta zapewne wpłynie na wzrost frekwencji, a co za tym idzie drużyną przyjeżdżającym do Chorzowa będzie trudniej wywieźć stąd korzystny rezultat.

Górnik Zabrze - Ruch Chorzów : Wielkie Derby Śląska. Te trzy słowa mówią same za siebie. Derby rządzą się swoimi prawami i jakiekolwiek przewidywania biorą w łeb. Na takie mecze piłkarze mobilizują się szczególnie, chcąc sprawić radość swoim kibicom, przez co trudniej jest wytypować wynik spotkania. Na ten moment faworytem jest Ruch, gdyż Górnik po odejściu Adama Nawałki notuje spadek formy. Trwa jednak przerwa, podczas której wielu zawodników z Zabrza może dojść do siebie po kontuzjach i Górnik równie dobrze może włączyć się do walki o puchary jak również przegrać większość meczów. W ostatnich spotkaniach obu drużyn padły następujące wyniki: remis 2-2 w Zabrzu oraz zwycięstwo Ruchu 2-1 przy Cichej.

Ruch Chorzów - Zawisza Bydgoszcz : W 33. kolejce do Chorzowa przyjedzie kolejna drużyna z północy Polski. W ostatnim meczu "Niebiescy" gładko pokonali Zawisze 3-0. Warto jednak pamiętać, że trener Zawiszy wystawił dość rezerwowy skład, dając odpocząć kilku podstawowym zawodnikom przed rewanżowym meczem półfinału Pucharu Polski. W Chorzowie natomiast "Niebiescy" wygrali 1-0 po golu Grzegorza Kuświka w ostatnich minutach spotkania.

Ruch Chorzów - Wisła Kraków: Wisła nie jest ostatnio w zadowalającej formie. Z Ruchem zagra na wyjeździe co pozwala postawić większe pieniądze na chorzowian. Ostatni mecz na Cichej zakończył się remisem 1-1. W Krakowie natomiast lepszy okazał się Ruch. Był pierwszą drużyną w sezonie, która wywiozła ze stadionu Wisły komplet punktów.

Legia Warszawa - Ruch Chorzów: O ile "Niebiescy" u siebie z Legią potrafią wygrać (zwycięstwo 2-1 w tym sezonie), o tyle na Łazienkowskiej idzie im wyjątkowo ciężko, co przejawia się choćby w ostatnim meczu, kiedy to Legia dość gładko pokonała Ruch 2-0. Legia jest zdecydowanym faworytem do zdobycia mistrzostwa Polski i na ten moment raczej ciężko oczekiwać od "Niebieskich" zwycięstwa. Jednak ta drużyna już niejednokrotnie pokazała, że jest nieprzewidywalna, więc ten mecz zapowiada się dość ciekawie.

Lech Poznań - Ruch Chorzów: Kolejny trudny wyjazd czeka drużynę Kociana zaraz po Warszawie. Tym razem drużyna uda się do Poznania. Kiedy ostatni raz Ruch gościł w Wielkopolsce, byliśmy świadkami fantastycznego widowiska. Ruch co prawda przegrał z Lechem 2-4 ale pozostawił po sobie dobre wrażenie. Walczył w tym meczu jak równy z równym i zasługiwał na pochwały. Natomiast przy Cichej padł remis 1-1. Z tabeli umieszczonej powyżej wynika, że to nie Legia a właśnie Lech radzi sobie najlepiej z drużynami z czołowej ósemki i to on będzie faworytem tego spotkania.

Ruch Chorzów - Pogoń Szczecin : "Niebiescy" w ostatnim meczu sezonu podejmą u siebie Pogoń Szczecin. Czas pokaże czy wtedy drużyna będzie walczyła o europejskie puchary, czy też o przysłowiową pietruszkę. Ostatni wyjazd do Szczecina zakończył się zwycięstwem "Portowców" 3-1, a na Górnym Śląsku padł remis 1-1. Na ten moment obie drużyny są w formie i można byłoby przewidywać remis również w tym spotkaniu jednak do tego starcia pozostało dużo czasu i jeszcze wiele może się zmienić.

Jak już wspominaliśmy celem drużyny jest zajęcie na koniec sezonu miejsca w przedziale 1-4. Pierwsza "czwórka" jest jak najbardziej w zasięgu chorzowian. A co potem? Przyszłość choćby Dziwniela czy Jankowskiego raczej nie rysuje się w "Niebieskich" barwach. Ewentualna rywalizacja w europejskich puchary łączy się z wysokimi kosztami podróży. Na kolejne rozważania przyjdzie czas w czerwcu. Na razie podopieczni Jana Kociana szykują się do decydujących starć, a fani Ruchu już nie mogą doczekać się pierwszego meczu przy Cichej.