Na kibiców Ruchu Chorzów czeka w sobotę na Stadionie Śląskim wiele atrakcji. Pani Renia zaprasza na mecz

Ruch po blisko rocznej przerwie znów zagra ligowy mecz w Chorzowie. Niebiescy w sobotę 27 października zagrają w 13. kolejce PKO Ekstraklasy ze Śląskim Wrocław, a spotkanie odbędzie się na Stadionie Śląskim, na który chorzowianie wracają po ponad 14 latach.

Z okazji tego wielkiego wydarzenia klub wraz ze swoim sponsorem firmą Betclic przygotował w Kotle Czarowni wiele atrakcji dla kibiców. Za zachodnią trybuną od strony Osiedla Tysiąclecia powstanie specjalne miasteczko dla fanów.

- Przenosiny Ruchu na Stadion Śląski, a co za tym idzie - powrót do Chorzowa, były ważną pozycją w naszym kalendarzu. Przygotowaliśmy szereg aktywności wraz z klubem, co spięliśmy klamrą w postaci ogłoszenia sponsoringu tytularnego meczu. Przygotowaliśmy strefę dla kibiców, która będzie otwarta w sobotę od 18:00. Będzie interaktywna wersja piłkarskiego „kółko i krzyżyk”, okazja wzięcia udziału w kilku innych wyzwaniach. Rozdamy sporo nagród, gadżetów Betclica, ale też Ruchu. Widzimy się w sobotę na stadionie! - powiedział Adrian Sztuk, brand manager Betclic Polska.

Aby uczcić powrót Niebieskich do Chorzowa firma Betclic przygotował we współpracy z Ruchem wyjątkowy spot, w którym główną bohaterką jest właśnie Pani Renia, czyli Renata Kubiak. To prawdziwa legenda chorzowskiego klubu, która opiekowała się drużyną Ruchu przez 30 lat. W humorystycznym filmie zmienia się w inspektora, który sprawdza czy Stadion Śląski jest gotowy na przyjęcie jej chłopców. Sprawdza czy murawa jest gotowa na mecz, czy krzesełka na stadionie są wystarczająco wygodne, a w szatni panuje należyty porządek.

W sobotę bramy Stadionu Śląskiego zostaną otwarte już o godz. 18 i do rozpoczęcia spotkania ze Śląskiem o godz. 20 nikt z kibiców nie powinien się w Kotle Czarownic nudzić.

- O 18 otwieramy się ze strefą dla dzieci, w strefach naszych partnerów i sponsorów też będzie można spędzić czas. Każdy znajdzie coś dla siebie. Na trybuny zapraszamy natomiast na 19.30. Przekonanie się, jak wygląda wygaszony Stadion Śląski – to będą pamiętne wrażenia. Chcemy, by mecz był nie tylko widowiskiem piłkarskim, ale też sposobem spędzenia czasu – stwierdził Łukasz Dycha, specjalista ds. marketingu Ruchu Chorzów.

W piątek w południe klub pochwalił się, że na swój pierwszy mecz na Stadionie Śląskim sprzedał już 25 tysięcy biletów. Fanów na ligowym starciu ze Śląskiem będzie jednak znacznie więcej, bo wejściówki najlepiej rozchodzą się w dniu spotkania. Klub w sobotę może maksymalnie wpuścić na trybuny 33 tysiące widzów.