Trener „Brunatnych” Rafał Ulatowski przed meczem z Wisłą nie może narzekać na możliwość wyboru zawodników walczących o powołanie do meczowej osiemnastki. Zabraknie jedynie kontuzjowanych Janusza Dziedzica, Maćka Korzyma oraz Janusza Gola pauzującego za kartki. W Bełchatowie nie ma już Carlo Costly'ego, który porozumiał się z rumuńskim FC Vaslui. Mimo że rozgrywane podczas przerwy sparingi nie wskazują na znakomitą dyspozycję zespołu, GKS zapomniał już o fatalnym jesiennym początku, a w głowach piłkarzy zostało jedynie bardzo dobre zakończenie rundy.
Obrona tytułu mistrzowskiego to niewątpliwie pierwszorzędny cel Wisły Kraków. Pięć oczek za plecami znajduję się Legia Warszawa, więc wywalczenie wyjazdowych punktów będzie bardzo ważne. Pod znakiem zapytania w sobotę stoi występ Wojciecha Łobodzińskiego, Rafała Boguskiego, Arkadiusza Głowackiego, Marcelo i Clebera. Podobnie jak w GKS za kartki w meczu nie wystąpi Patryk Małecki.
Bełchatów będzie chciał się zrewanżować na Wiśle za jesienny pogrom 0-3, zaś „Biała Gwiazda" w tym sezonie na wyjazdach polegała tylko raz. Zapowiada się nam bardzo ciekawy, pełen walki, interesujący mecz. Spotkanie poprowadzi Paweł Gil (okręg Lublin). Początek w sobotę, 27 lutego, o godzinie 16:15.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?