Adam Nawałka, trener Górnika Zabrze: Bardzo mnie cieszy to, że zawodnicy byli rozczarowani wynikiem. To znaczy, że Górnik walczy w każdym meczu o trzy punkty, że nasza praca przynosi efekty i w dalszym ciągu wierzymy, że nawet drugi mecz z rzędu, w którym oddaliśmy prowadzenie, nie zmieni tego. Dzisiaj, po objęciu prowadzenia oddaliśmy inicjatywę, powtarzając błędy ze spotkania z Ruchem. Niepotrzebnie zaczęliśmy grać długimi piłkami, co przy wysokich stoperach Lechii było spisane na niepowodzenie. We wielu fragmentach gry traciliśmy kontrole w środku, a po jednym z rzutów rożnych sędzia odgwizdał karnego, po którym Lechia wyrównała.
Opiekun Górnika pochwalił klasę rywala i to, że prowadzi go młody, polski szkoleniowiec. - Lechia grała na wysokim poziomie. Możemy się cieszyć, że młoda, polska myśl szkoleniowa robi swoje. Z takim przeciwnikiem fajnie się mierzyć - kontynuował Nawałka, który dodał, że kontuzja Adama Dancha krzyżuje mu szyki na następne spotkania. - Mamy wąską kadrę, więc ciężko będzie tę lukę zapełnić. Będziemy musieli zrobić coś, by nie stracić na jakości.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?