Nemanja Nikolić: Zrezygnowałem z pięciu ofert na rzecz Legii. Przejście do Lecha? To byłby mniejszy krok

jac
Górnik Łęczna - Legia Warszawa 0:2
Górnik Łęczna - Legia Warszawa 0:2 ŁUKASZ KACZANOWSKI/ POLSKA PRESS
Fantastycznie z Polską przywitał się Nemanja Nikolić. W pierwszych trzech meczach Ekstrakalsy zdobył dla Legii Warszawa aż pięć bramek. W el. do Ligi Europy dorzucił dwa kolejne. - Gdyby decydowały pieniądze, to grałbym w Korei - tłumaczy Serb w rozmowie z "Super Expressem".

Legia nie wydała za Nikolicia ani złotówki, bo był on dostępny z wolnego transferu. Sprezentowała mu za to kontrakt na poziomie 400 tys. euro rocznie i chyba tej decyzji nie żałuje. Nowy napastnik już się spłaca. W pierwszych występach dał sygnał, że jest prawdziwym snajperem.

Co ciekawe, Legia wygrała bój o niego z pięcioma klubami. - Chcieli mnie Koreańczycy, Japończycy, Francuzi, Anglicy z drugiej ligi i Hiszpanie. Gdybym liczył tylko pieniądze, to oglądalibyście mnie w Korei - wyjaśnia Nikolić na łamach Super Expressu i dodaje: - Legia odpowiada mi sportowo. Ma takie cele jak ja - chce wygrywać i bić się w Europie.

Przez parę lat Nikolić był obserwowany przez skautów Lecha Poznań. Do transferu jednak nie doszło. - Mój menedżer miał chyba jakieś kontakty z Lechem, ale ja chciałem zrobić z Węgier duży krok. Ten zrobiony do Legii jest duży. Gdybym poszedł do Lecha, krok byłby mniejszy. Dla mnie Legia to największy polski klub, a ja chcę grać dla największych - mówi Nikolić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24