Nenad Bjelica po meczu z Wisłą: W końcu wygraliśmy

Maciej Brzeziński
Karolina Misztal
Lech Poznań przełamał złą passę meczów bez zwycięstwa. Kolejorz wygrał z Wisłą Płock 2:1. Trener poznaniaków mógł odetchnąć z ulgą.

- To było ważne zwycięstwo po dwóch miesiącach. Bardzo dobrze pracujemy, ale nie było tego widać w punktach. W pierwszej połowie dominowaliśmy i mieliśmy dobre okazje. W drugiej chcieliśmy zatrzymać dobry wynik. W defensywie było dobrze, ale w ofensywie nie zrobiliśmy za dużo. Trzeba dalej pracować, bo jeszcze cztery mecze przed nami - skomentował niedzielny mecz Nenad Bjelica.

Gola dla Lecha wreszcie zdobył Christian Gytkjaer. Duński napastnik ostatnio głównie zawodził sztab szkoleniowy i kibiców. Było to spowodowane tym, że często był odcięty od podań kolegów. W niedzielę strzelił gola na wagę trzech punktów. - Ostatnie dwa mecze nam brakowało takiej gry. Dzisiaj swoje szanse dostał Christian i ją wykorzystał. Zdobył gola dzięki czemu buduje swoją pewność siebie - mówił Bjelica.

Nicki Bille pojawił się na boisku w drugiej połowie. Zagrał jednak tylko osiem minut i zszedł z urazem. Co się stało duńskiemu napastnikowi? - Ma dwucentymetrowe rozcięcie na twarzy, ale szybko dojdzie do siebie. Również Christian Gytkjaer ma małe stłuczenie - komentuje trener sytuacje zdrowotną w swoim zespole.

EKSTRAKLASA w GOL24

Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy

TOP 10 odkryć jesieni w Nice 1 Lidze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24