Odmienne nastroje
W obu ekipach zapewne panują odmienne nastroje. Newcastle United w ostatniej kolejce Premier League pokonało na własnym stadionie Stoke City 2:1. „Sroki” przegrywały do 73. minuty, lecz wtedy gola wyrównującego zdobył Yohan Cabaye, który popisał się fantastycznym uderzeniem z rzutu wolnego. W doliczonym czasie gry gola dającego trzy punkty gospodarzom strzelił Papiss Demba Cisse i zespół prowadzony przez Alana Pardewa odskoczył na 9 punktów od strefy spadkowej. Po porażce i remisie, Newcastle United w końcu wygrało swoje spotkanie. Czy to oznacza, że „Sroki” idealnie trafiły z formą na rewanż z rosyjskim zespołem?
Natomiast wicelider rosyjskiej Premier Ligi w weekend rozgrywał spotkanie z ostatnią drużyną w tabeli – FK Mordowią Sarańsk. Miliarderzy z Dagestanu sensacyjnie przegrali w Sarańsku 0:2, dlatego trudno kibicom Anży myśleć o pozytywnym wyniku w spotkaniu z Newcastle United.
Pierwszy taki mecz „Srok”
Drużyna z Machaczkały już w tej edycji Ligi Europejskiej (w fazie grupowej) gościła w Anglii, ale wtedy przegrała 0:1 z Liverpoolem. Dla „Srok” będzie to pierwsze spotkanie na własnym terenie z rosyjskim zespołem w dotychczasowej historii. Czy będzie to historyczne zwycięstwo?
W zespole Alana Pardewa nie mogą dziś zagrać Yoan Gouffran oraz Mathieu Debuchy – którzy nie zostali zgłoszeni do rozgrywek, a także Hatem Ben Arfa, Haris Vuckić, Ryan Taylor, Fabricio Coloccini oraz Tim Krul – wszyscy kontuzjowani.
Lepiej sytuacja kadrowa wygląda w zespole Guusa Hiddinka. W dzisiejszym meczu zabraknie tylko kontuzjowanego Williana, który nabawił się urazu w meczu z Mordowią Sarańsk.
Newcastle silne u siebie
W 2013 roku piłkarze The Magpies rozegrali trzy spotkania na własnym obiekcie i w żadnym z tych spotkań nie stracili choćby bramki. Dodatkową dobrą informacją dla fanów Newcastle, jest fakt, że United w ostatnich 12-stu meczach u siebie w europejskich pucharach ani razu nie przegrało.
Niestety drużyna Hiddinka nie może rozgrywać meczów jako gospodarz w Dagestanie, aczkolwiek możliwe, że ta sytuacja zmieni się w następnym sezonie. Na razie wicelider rosyjskiej ligi musi rozgrywać mecze w Moskwie, gdzie pozbawiony jest dużego wsparcia swoich kibiców.
Przypuszczalne składy:
Newcastle United: Elliot - Simpson, Perch, Yanga-Mbiwa, Haidara - Anita, Cabaye, Marveaux, Sissoko, Shola Ameobi - Cisse
Anży Machaczkała: Gabulov - Yeschenko, Carlos, Ewerton, Zhirkov - Jucilei, Diarra, Boussoufa, Traore, Shatov - Eto'o
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?