Nice 1. Liga. Zagłębie nie daje się Drutex-Bytovii! Sosnowiczanie wciąż wiceliderem

DW, Przemysław Drewniak/Dziennik Zachodni
Zagłębie utrzymało się na pozycji lidera. Sosnowiec coraz bliżej Ekstraklasy.
Zagłębie utrzymało się na pozycji lidera. Sosnowiec coraz bliżej Ekstraklasy. Polska Press
Apetyty zaspokojone! Zagłębie Sosnowiec pokonuje w Bytowie Drutex-Bytovię i zachowuje jednocześnie 2. miejsce w tabeli. Sosnowiczanie musieli wygrać swój mecz, aby liczyć się poważnie w walce o awans do Ekstraklasy. Pierwsza Sandecja i trzeci GKS Katowice wygrali swoje spotkania, więc 3 punkty były również obowiązkiem podopiecznych Dariusza Banasika. Ostatecznie wynik 0:1 w pełni satysfakcjonuje kibiców Zagłębia. Jedyną bramkę w spotkaniu zdobył w 17. minucie Martin Pribula, który wykorzystał dośrodkowanie z prawej strony.

Atrakcyjność spotkania: 6/10
Piłkarz meczu: Martin Pribula

Jadąc do Bytowa piłkarze Zagłębia obawiali się przede wszystkim nie znajdującego się w kryzysie rywala, a… boiska stadionu Bytovii. Ogromne ubytki w murawie sprawiają, że uchodzi ono za zdecydowanie najgorsze w pierwszej lidze. W takich okolicznościach można było się spodziewać typowego meczu walki, ale nieoczekiwanie piłkarzom obu zespołów udało się stworzyć ciekawe widowisko.

Zagłębie i Bytovia mają w tym sezonie zupełnie inne cele, ale w sobotni wieczór obie drużyny interesował tylko komplet punktów. Dlatego też odważnie atakowały. W pierwszej połowie Wojciech Fabisiak musiał mocno nagimnastykować się po strzałach Frana Gonzaleza czy Jakuba Wilka, który miał wielką ochotę na strzelenie gola swoim byłym kolegom.

Równie groźne sytuacje stworzyli sosnowiczanie – Michał Fidziukiewicz zmarnował jednak akcję sam na sam, a Martin Pribula trafił w słupek. Ostatecznie to jednak Słowak jako jedyny znalazł drogę do bramki, zamieniając na gola dośrodkowanie z rzutu rożnego w 18. minucie spotkania.

Zajmujący miejsce w strefie spadkowej gospodarze nie poddawali się i ambitnie dążyli do wyrównania. W drugiej połowie kibice Bytovii cieszyli się nawet z gola, ale ich radość potrwała tylko chwilę – przy strzale jednego z zawodników gospodarzy sędzia dopatrzył się spalonego i nie uznał trafienia.

Na więcej Zagłębie gospodarzom nie pozwoliło. Sosnowiczanie zaryglowali dostęp do swojej bramki i do końca utrzymali korzystny wynik. Tym samym odparli atak GKS-u Katowice i utrzymali drugie miejsce w ligowej stawce. Wzmocnili też swoją pewność siebie przed dużym wyzwaniem, które czeka ich w najbliższy piątek – Zagłębie zmierzy się na wyjeździe z Miedzią Legnica, która stanie przed ostatnią szansą na włączenie się do walki o awans.

1. LIGA w GOL24

Więcej o 1. LIDZE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy

Pod Ostrzałem GOL24

WIĘCEJ odcinków Pod Ostrzałem GOL24

Najgorsze stadiony w Polsce [TOP 10]

Najlepsze piłkarskie newsy - polub nas!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gol24.pl Gol 24