We wtorek informowaliśmy, że grupa ok. 30 udziałowców Lechii będzie chciała odwołać zarząd i dyrektora generalnego klubu. Podjęto próbę wprowadzenia tych wniosków pod obrady. Bezskutecznie, bo nie było takich formalno-prawnych możliwości.
Zresztą zarząd może odwołać w normalnym trybie rada nadzorcza, a dyrektora... właśnie zarząd. Wymachiwanie "szabelkami" miało więc demonstracyjny charakter. Natomiast kiedy doszło do formalnego głosowania, to zarówno rada nadzorcza jak i zarząd klubu otrzymały absolutorium. I tak będzie zawsze, jeżeli takie rozwiązanie będzie odpowiadać posiadającemu większościowy pakiet akcji Andrzejowi Kucharowi, którego na obradach osobiście nie było.
Walne zgromadzenie akcjonariuszy Lechii poprzedziły dwie decyzje kadrowe. Dariusz Krawczyk, podobno w formie protestu, zrezygnował z funkcji doradcy większościowego udziałowca Andrzeja Kuchara, a Andrzej Kowalczys z funkcji członka rady nadzorczej klubu.
- Proszę nie doszukiwać się w mojej decyzji żadnej sensacji. O takim kroku zadecydowały sprawy osobiste - powiedział nam Kowalczys.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?