Niespodzianka goni niespodziankę w grupie wschodniej

Niespodziewaną porażkę poniósł w sobotnie popołudnie lider z Brzeska. Podopieczni trenera Łętochy nie poradzili sobie z walczącym o utrzymanie Sokołem Sokółka i z czterech punktów przewagi nad drugą w tabeli Olimpią zrobił się zaledwie punkt.

Zawodnicy trenera Araszkiewicza bowiem przełamali fatalną passę i po pokonaniu w Rzeszowie Resovii wrócili "do gry" w walce o awans. W Rzeszowie o zwycięstwo łatwo nie było, ponieważ po chwilach kryzysu piłkarze trenera Boreckiego ostro walczą o zachowanie ligowego bytu.

Kolejny z zespołów walczących o promocję na zaplecze Ekstraklasy, Świt Nowy Dwór Mazowiecki także zdobył trzy punkty. Pewna wygrana 3:1 z beniaminkiem z Nadarzyna dla podopiecznych trenera Cecherza była kolejnym etapem walki o awans, która w tej grupie będzie wyjątkowo zażarta i ostra.

Swoje spotkanie wygrała także Wisła Płock, która pewnie pokonała na wyjeździe Motor 3:0, tym samym sprawiając, że debiut trenerski Modesta Boguszewskiego do udanych należeć nie mógł. Tym samym także chyba odbierając gospodarzom ostatnie szanse na utrzymanie w drugiej lidze.
Po kolejnym spotkaniu bez wygranej Start Otwock "umocnił" się na ostatniej pozycji w tabeli i podobnie jak Puszcza Niepołomice po porażce 0:3 ze Zniczem już może żegnać się z drugą ligą.

Na cztery serie przed zakończeniem rozgrywek spadek przesądzony jest praktycznie w przypadku trzech zespołów: OKS Otwock, Puszczy Niepołomice oraz Motoru Lublin. Ilość pozostałych drużyn, które opuszczą drugą ligę uzależniony jest od ilość spadkowiczów z pierwszej ligi, którzy mieliby trafić do grupy wschodniej. W tym momencie byłyby to zespoły Dolcanu Ząbki, Kolejarza Stróże oraz KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, a co za tym idzie na spadkowych pozycjach po 30. kolejce oprócz wymienionej trójki są jeszcze drużyny Ruchu Wysokie Mazowieckie oraz Wigier Suwałki.

Przez zawodnikami drugiej ligi intensywny tydzień. Kolejna kolejka już w środę 25 maja.