Nietypowe rozegranie rzutu karnego w meczu Młodej Ekstraklasy (wideo)

Marek Iwaniszyn/Naszemiasto.pl
Nietypowe rozegranie rzutu karnego
Nietypowe rozegranie rzutu karnego youtube.com
W poprzedniej kolejce Młodej Ekstraklasy Ruch Chorzów sromotnie przegrał z Koroną Kielce 0:4. Mecz z pewnością przejdzie do historii. Nie ze względu na wynik, ale na sposób w jaki piłkarze Korony chcieli zdobyć gola z rzutu karnego.

Gdy sędzia podytkował rzut karny dla Korony do piłki podszedł Andrzej Paprocki i zamiast uderzyć na bramkę, lekkim podaniem skierował piłkę na bok. Tam dopadł do niej Piotr Gawęcki, który uderzył na bramkę. Golkiper Ruchu był jednak na posterunku i nie dał się pokonać.

- To już było planowane od kilku meczy. Tylko czekaliśmy na karnego, aż będziemy razem na boisku - mówił po meczu Andrzej Paprocki. I dodawał: - Nie wyszło niestety. Wiedzieliśmy, że tak można. Spróbowaliśmy, niestety się nie udało.

Co ciekawe, trener drużyny nic nie wiedział o planach swoich zawodników. - Okazało się, że oni po cichu po treningach ćwiczyli ten wariant rzutu karnego. Są takie możliwości rozegrania karnego. Liczy się skuteczność - niestrzelone, dostali nagane w szatni - mówił Włodzimierz Gąsior trener Korony Kielce ME.

Byc może piłkarze wzorowali się na golu jaki zdobyli w roku 1982 zawodnicy Ajaxu Amsterdam:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24