Do końca sierpnia w klubie rolę fizjoterapeuty pełnił Paweł Pietrzyk. W ostatnim czasie klub szukał nowej osoby.
- Dostałam propozycję współpracy, chciałam spróbować i tak to się zaczęło - mówi z uśmiechem Magdalena Gruszka.
Zadowoleni z nowej masażystki są trener Artur Kupiec i jego podopieczni.
- Bardzo obowiązkowa, punktualna i ambitna. Ona jeszcze cały czas się uczy, nabiera doświadczenia, ale jesteśmy zadowoleni. To nie jest łatwa praca. Zwłaszcza po meczu, gdy trzeba na nogi postawić kilku najbardziej poobijanych zawodników - mówi trener Artur Kupiec.
Magdalena Gruszka w klubie piłkarskim jeszcze nie pracowała. W ogóle z futbolem dotąd nie miała nic wspólnego, ale przyznała, że szybko spodobały jej się futbolowe klimaty.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?