Oceniamy Jagiellonię za mecz z Pogonią: Błędy w defensywie, nieskuteczność w ataku

Jakub Seweryn
Piłkarze Jagiellonii Białystok przegrali z Pogonią Szczecin 2:3 w meczu 5. kolejki T-Mobile Ekstraklasy. Białostoczan tego dnia 'zabiły' błędy w defensywie i nieskuteczność pod bramką rywala. Jak więc spisali się indywidualnie piłkarze Piotra Stokowca w tym spotkaniu?

Jagiellonia zagrała w ofensywie niezłe spotkanie, jednak piłkarze Piotra Stokowca byli tego dnia nieskuteczni. Swoje sytuacje marnowali Quintana (aż trzy!), Gajos czy Piątkowski. W defensywie z kolei każdy błąd białostoczan był bardzo brutalnie wykorzystywany przez przyjezdnych. Wszystko to złożyło się na porażkę w pierwszym meczu na własnym obiekcie.

Oto oceny piłkarzy Jagiellonii za mecz z Pogonią:
Jakub Słowik – 5

Bramkarz Jagiellonii puścił trzy gole, ale trudno mieć do niego pretensje za którąkolwiek z tych bramek. Poza tym był raczej pewny w swojej grze.

Alexis Norambuena – 2
Grał tylko 45 minut i przy obu bramkach zdecydowanie się nie popisał. Najpierw nie zablokował dośrodkowania Akahoshiego, a następnie dał się w kompromitujący sposób mu ograć w polu karnym. Zupełnie nieudany mecz Chilijczyka.

Michał Pazdan – 4
Opiekował się przez cały mecz Marcinem Robakiem i robił to bardzo przyzwoicie. Notę obniża mu samobójcza bramka, która była spowodowana tym, że obrona była spóźniona za Robakiem i Pazdan musiał się ratować wślizgiem, przy którym nie miał kontroli nad piłką.

Martin Baran – 4
Średni występ. Na niską ocenę wpływają przede wszystkim trzy stracone bramki, ale z drugiej strony trzeba przyznać, że zbyt wielu więcej sytuacji to szczecinianie nie mieli.

George Popchadze – 4
To jego dośrodkowanie dało Jagiellonii kontaktowego gola tuż po przerwie. Wcześniej jednak często sobie nie radził z rywalami, a przy pierwszym golu zapomniał o asekuracji stoperów.

Tomasz Bandrowski – 3
Kiedy mecz jest tak szalonym widowiskiem, jak to miało miejsce w sobotę, to trudno dobrze ocenić defensywnych pomocników, których zadaniem jest uspokajanie gry w środku pola. Słabo.

Jakub Tosik – 4
Można by było skopiować opis spod oceny Bandrowskiego. Po przerwie zszedł jednak na prawą obronę, gdzie radził sobie trochę lepiej.

Tomasz Kupisz – 5
Szalejący, biegający za trzech, tyle że znowu niedokładny. Dośrodkowania skrzydłowego Jagi rzadko kiedy dochodziły do celu – nad tym elementem musi on jeszcze wiele pracować.

Maciej Gajos – 2
Można powtórzyć się po raz kolejny – Gajos do formy z poprzedniego sezonu jeszcze nie wrócił. Dzisiaj zanotował sporo prostych strat, nie umiał dobrze dowodzić grą ofensywną Jagiellonii, a na dodatek był nieskuteczny.

Dani Quintana – 6
Mały hiszpański magik przeciwko Pogoni wiele czarował, strzelił ślicznego gola, ale nikt nie ma wątpliwości, że tych bramek powinien mieć więcej. Zmarnował trzy znakomite sytuacje strzeleckie!

Mateusz Piątkowski – 5
Jak zwykle bardzo waleczny w ofensywie, gdzie robi taką ‘czarną robotę’, ponownie jak po drugiej stronie robił to Robak. Gdyby Koj nie strzelił samobója, to prawdopodobnie miałby bramkę na swoim koncie, bo czaił się tuż za obrońcą Pogoni.

Bekim Balaj – 5
Wszedł w przerwie, trochę na pewno rozruszał spokojem i dokładnymi zagraniami ofensywę Jagiellonii, ale tym razem po raz pierwszy w tym sezonie wchodząc na boisko z ławki rezerwowych nie strzelił gola.

Jonatan Straus oraz Dawid Plizga grali zbyt krótko, żeby ich ocenić.

Jagiellonia Białystok

JAGIELLONIA - serwis specjalny Ekstraklasa.net

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24