Krzysztof Kotorowski – (4) – Popełnił błąd przy pierwszym golu. Można go bronić, że nie spodziewał się strzału ze strony Manuela Arboledy, ale prawda jest taka, że po dośrodkowaniu w pole karne, gdzie panuje spore zamieszanie, bramkarz powinien być gotowy na wszystko. A „Kotor” w ostatniej chwili zareagował na lecącą tuż obok niego piłkę, przy dobitce był oczywiście bezradny.
Tomasz Kędziora – bez oceny – zszedł po kwadransie z powodu kontuzji mięśnia dwugłowego. Może i dobrze, bo póki przebywał na boisku wyglądał równie słabo, jak przed tygodniem podczas spotkania ze Śląskiem Wrocław.
Manuel Arboleda – (3) – Zawalił mecz. Przy pierwszej bramce próbował pokonać Kotorowskiego, przy drugiej fatalnie skiksował w polu karnym. Ocena powinna być jeszcze niższa, polepsza ją tylko zdobyty gol, przy którym zachował się jak profesor. Szkoda, że równie pewnie i spokojnie nie spisywał się pod własną bramką, a przecież to przede wszystkim należy do jego obowiązków.
Hubert Wołąkiewicz – (6) – Pod nieobecność Marcina Kamińskiego jest jedynym obrońcą Lecha, który w ostatnich spotkaniach gwarantuje solidny poziom. Przeciwko Pogoni również nie zszedł poniżej niego, często wybijał piłkę na oślep, ale ciężko się dziwić, skoro jego koledzy z defensywy popełniają gafę za gafą. Nie ma specjalnie z kim rozegrać jej w tyłach.
Luis Henriquez – (3) – Można było wybaczyć mu, że przeszedł obok spotkania we Wrocławiu – bo był zmęczony, bo miał za sobą podróż z Panamy. Ale dzisiejszego spotkania wybaczyć mu nie sposób. Przed przerwą rzuciła nam się w oczy sytuacja, w której przegrał pojedynek główkowy z Tchamim, mimo że rywal dopiero nabiegał na piłkę, a on miał sporo czasu na właściwe ustawienie się. Później nie dawał sobie rady z Robakiem.
Łukasz Trałka – (6) – Jeden z niewielu jasnych punktów Lecha w spotkaniu z Pogonią. Ze względu na zmianę taktyki bardziej niż zazwyczaj był widoczny w ofensywie, miał dwie niezłe okazje do zdobycia gola, żadnej jednak nie wykorzystał. W odbiorze nie popełniał większych błędów.
Karol Linetty – (4) – Zdecydowanie słabszy występ niż przed tygodniem we Wrocławiu. Kompletnie niewidoczny na boisku, w zasadzie ciężko wskazać choć jedną akcję z jego udziałem. Może poza tą na początku spotkania, gdy dopadł do przypadkowo wybitej piłki i próbował strzałem zaskoczyć Janukiewicza.
Gergo Lovrencsics – (5) – Aktywny, walczący, ambitny. Węgier kilkakrotnie próbował akcji swoją stroną boiska, zaliczył kilka niezłych dośrodkowań, parę strzałów, które mogły zaskoczyć Janukiewicza. Niestety wszystko bez najmniejszego efektu.
Daylon Claasen – (7) – Najlepszy zawodnik Lecha. Starał się prowadzić grę zespołu, brał na siebie ciężar, widać, że ma potencjał, by to robić. W sumie to dość ciekawe – najlepiej spisuje się zawodnik, który najpóźniej dołączył do zespołu Lecha. To chyba przeciętnie świadczy o pracy, jaką poznaniacy wykonali w okresie przygotowawczym.
Bartosz Ślusarski – (3) – Tym razem nie zagrał na szpicy, a miał wspomagać wysuniętego Łukasza Teodorczyka. Sporo walczył, ale na niewiele się to zdało. W sytuacjach podbramkowych zabrakło opanowania piłki – popełniał proste błędy techniczne.
Łukasz Teodorczyk – (2) – Wielokrotnie krytykujemy Bartosza Ślusarskiego – za nieskuteczność, za błędy techniczne, błędy pod bramką rywala. Od ponad pół roku Łukasz nie potrafi jednak wygrać z nim rywalizacji – to chyba wystarczy na ocenę poczynań tego napastnika. Przeciwko Pogoni zaliczył kolejny nędzny występ. I pomyśleć, że jeszcze zimą był na celowniku Sevilli…
Rezerwowi:
Mateusz Możdżeń – (4) – Wszedł za Kędziorę i nie błysnął. Sytuację na prawej obronie może uzdrowić jedynie powrót Kebby Ceesaya, na który pewnie z utęsknieniem czekają poznańscy kibice.
Szymon Drewniak – bez oceny – Do końca meczu pozostało dwadzieścia minut, Lech przegrywa 1:2 i musi gonić wynik. Co robi Mariusz Rumak? Ściąga z boiska napastnika i posyła na plac boju Drewniaka. Nie mamy pojęcia po co, jakie były jego zadania, dlatego też ciężko stwierdzić, czy je zrealizował. Poza tym i tak przebywał na boisku za krótko, by go rzetelnie ocenić.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?