Odra Opole w połowie rundy jesiennej - z roli beniaminka do roli faworyta

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Zawodnicy opolskiej Odry budzą już respekt u 2-ligowych rywali.
Zawodnicy opolskiej Odry budzą już respekt u 2-ligowych rywali. Oliwer Kubus
Przed sezonem celem piłkarzy Odry Opole było utrzymanie w 2. lidze. Chyba trzeba go będzie zmienić.

Zawsze pierwszym celem dla beniaminka, a takim jest Odra, jest utrzymanie. Tym bardziej, że przed sezonem niespecjalnie dokładnie można było określić poziom rywali w 2 lidze. Wprawdzie grupa opolsko-śląska 3 ligi, z której niebiesko-czerwoni wywalczyli awans, uważana jest za najmocniejszą, ale trzeba pamiętać, że rok wcześniej najlepsza w niej Polonia Bytom, potem była w 2 lidze co najwyżej średniakiem.

Odra wprawdzie wygrywała w sparingach z drużynami z 2 ligi, ale te mecze to nie to samo, co rywalizacja ligowa.
Postawa zespołu na początku sezonu zaskoczyła chyba wszystkich kibiców. Po 10 kolejkach opolanie są na 2. miejscu w tabeli, mają 22 punkty i żadnej porażki na koncie. Do utrzymania w lidze potrzeba około 39-40 punktów na koniec sezonu, więc już w dorobku jest ponad połowa.

Warto natomiast prześledzić jak kształtują się szanse w walce o awans do 1 ligi. Warto wspomnieć, że wywalczą go bezpośrednio trzy drużyny, a czwarta zagra w barażu o miejsce na zapleczu ekstraklasy. Odra nad czwartymi Błękitnymi Stargard ma sześć punktów przewagi.

- Wiele osób już nas widzi w gronie kandydatów do walki o 1 ligę czy wręcz nawet pewniaków - mówi szkoleniowiec opolskiej drużyny Jan Furlepa. - Spokojnie podchodzę do tego, bo wiele lat spędzonych w piłce nauczyło mnie pokory. Nie wybiegamy w drużynie tak daleko do przodu. Myślimy tylko o najbliższym rywalu. Poziom w 2 lidze jest taki, że można przegrać z każdym.

To oczywiście jasne i pewnie porażki prędzej czy później przyjdą. W 22 zdobytych punktach nie ma jednak przypadku. Odra nawet w czterech zremisowanych meczach za każdym razem była lepsza od rywala. Choć pamiętać trzeba, że w Tarnobrzegu w ostatniej akcji bramkarz Tobiasz Weinzettel broniąc rzut karny uratował remis. W zwycięskich spotkaniach można uznać, że szczęście dopisało nieco w Legiono­wie. Warto jednak zauważyć, że Odra ma najmniej straconych goli - sześć i prawie najwięcej strzelonych - 19.

O przypadku jeśli chodzi o wyniki można mówić po czterech, pięciu kolejkach. Po dziesięciu już raczej nie. Po ostatnim zremisowanym 0-0 meczu u siebie z Radomiakiem Radom część kibiców kręciła nosami. Tyle, że ten Radomiak przed sezonem był uważany za głównego faworyta rozgrywek. Odra, choć sama nie stworzyła klarownych sytuacji bramkowych, to jednak zwłaszcza w drugiej połowie miała dużą przewagę i do końca starała się o zwycięstwo. To zresztą znak firmowy ekipy trenera Furlepy, że walczy o zwycięstwo do końca. Opolanie ekipie z Radomia nie pozwolili w zasadzie na nic, a słowa ich doświadczonego czeskiego trenera Wernera Liczki, który na konferencji po meczu stwierdził, że punkt dla jego zespołu to skarb, pokazują siłę Odry.

Odra sytuację wyjściową w walce o awans ma bardzo dobrą. Rok temu ten awans dawało 59 punktów na koniec sezonu, a dwa lata temu 58. W analogicznym momencie sezonu czyli po 10 kolejce drużyny, które potem awansowały miały w większości po cztery-pięć punktów mniej niż ma teraz opolska drużyna.

Więcej pewnie będzie można powiedzieć po rundzie jesiennej. Do jej końca zostało dziewięć kolejek. Nikogo nie można lekceważyć, ale do Opola przyjadą jeszcze najsłabsze w aktualnej tabeli: Rozwój Katowice i Olimpia Zambrów. Szczególnie istotne będą jednak dwa najbliższe mecze wyjazdowe z: Puszczą Niepołomice (już w sobotę) i Błękitnymi Stargard. Ważne, żeby z tymi zespołami mającymi też ambicje bycia w czołówce nie przegrywać. To pozwoli zachować przewagę na nimi. Zdobycie jeszcze w tym roku 15-16 punktów ustawi Odrę w świetnej sytuacji przed rundą wiosenną.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Odra Opole w połowie rundy jesiennej - z roli beniaminka do roli faworyta - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na gol24.pl Gol 24