Jeszcze przed rozpoczęciem widowiska publiczność miała okazję poznać tajniki wschodnich sztuk walki, a w szczególności Yoshinkan Aikido, którą zaprezentowała grupa z Gliwic, odnosząca wiele sukcesów w tej dyscyplinie.
Zobacz koniecznie: Górnik Zabrze zaprezentował sie kibicom (ZDJĘCIA, WIDEO)
Oficjalna część prezentacji rozpoczęła się natomiast od przemówienia prezesa klubu, który zapowiedział że można śmiało powiedzieć, że Górnik celuje w pierwszą trójkę. Odniósł się także do stadionu, mogącego pomieścić zaledwie 3 tysiące osób, a według zapewnień Artura Jankowskiego, od września tego roku jego budowa zostanie zakończona i pojemność będzie wynosiła aż 24 tysiące.
Kolejną osobą, która pojawiła się na scenie była prezydent Zabrza Małgorzata Mańka-Szulik. Nie chciała być ona gorsza i stwierdziła, że wierzy, że w tym sezonie Trójkolorowi wywalczą mistrzostwo Polski. Według niej wielką zasługę w obecnej sytuacji zabrzan mają kibice, którzy wspierali Górnika nawet wtedy, kiedy znajdował się na dnie.
Wręczono jej także honorową akcję Górnika Zabrze z numerem 2006, symbolizującą rok objęcia przez nią urzędu prezydenta miasta i jak powiedziała, czasu kiedy jeszcze bliższy stał się jej czternastokrotny mistrz polski. Razem zostanie wyemitowanych 10 tysięcy takich akcji, a nazwiska osób, które je wykupią, znajdą się na frontowej ścianie budowanego stadionu przy Roosvelta.
Ważną wiadomość do przekazania miał natomiast wiceprezes Krzysztof Maj, który poinformował, że treningi z zespołem rozpoczął Ireneusz Jeleń i jeśli przejdzie pozytywnie badania lekarskie, zwiąże się z Górnikiem półrocznym kontraktem. - Wszyscy jesteśmy ambitnymi ludźmi, zdajemy sobie sprawę z oczekiwań kibiców. Jestem pełen optymizmu co do naszej postawy w rundzie wiosennej, ale trzeba zachować ten umiar i trochę pokory, bo bujanie w obłokach grozi twardym upadkiem - stwierdził Adam Nawałka, który tymi słowami stonował nieco nastroje.
Piłkarze pojawiali się w obecności modelek, a także eskorcie młodych zawodników. Niektórzy z nich mieli okazję do krótkiej wypowiedzi. Najodważniejsze słowa padły z ust Arkadiusza Kwieka: – W każdym meczu będziemy walczyli o trzy punkty, boisko zweryfikuje wszystko, ale ja głęboko wierzę, że na koniec sezonu Górnik Zabrze zostanie mistrzem Polski.
Jedynym zawodnikiem, który nie wziął udziału w piątkowej prezentacji zespołu był Prejuce Nakoulma, przechodzący specjalistyczne badania, po tym jak w sparingu z Zagłębiem Sosnowiec doznał kontuzji. Uraz nie jest jednak taki groźny, jak przypuszczał sztab szkoleniowy i decyzja co do występu wicemistrza Afryki, będzie należała do Adama Nawałki i jego współpracowników.
Najtrudniejsze wejście miał natomiast Tomasz Zahorski, któremu oprócz oklasków, towarzyszyły jeszcze gwizdy, gdyż część kibiców nie jest zadowolona z jego powrotu do klubu.
Pod koniec prezentacji kibice mogli pośpiewać. W pewnym momencie, kiedy nie szło im za dobrze mikrofon przejął Marcin Wodecki i zapytał prowokacyjnie: - Chyba żeście dziś nie pojedli. Za śpiewanie zabrali się więc też piłkarze.
Publiczność w hali mogła zobaczyć taneczne pokazy salsy i samby, a także zrobić sobie zdjęcia z piłkarzami i zbierać autografy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?