Pareiko: Genkov strzela, jak jest chory

Kasia Guzik
Wisła odniosła upragnione zwycięstwo i pokonała łodzian 3:2. - Bardzo dobrze graliśmy w pierwszej połowie i na początku drugiej, kiedy strzeliliśmy bramkę. Graliśmy szybko, utrzymywaliśmy się przy piłce, ale coś przestało pracować, gdy strzeliliśmy trzeciego gola – mówił po meczu Pareiko.

Niewielu pamięta kiedy „Biała Gwiazda” prowadziła 3:0. Trudno więc dziwić się i piłkarzom, którzy najwidoczniej sami zapomnieli jak grać przy takim wyniku. Do momentu strzelenia trzeciej bramki wszystko wyglądało nieźle. - Bardzo dobrze graliśmy w pierwszej połowie i na początku drugiej, kiedy strzeliliśmy bramkę. Graliśmy szybko, utrzymywaliśmy się przy piłce, ale coś przestało pracować, gdy strzeliliśmy trzeciego gola – mówił po meczu Pareiko.

To zwycięstwo pozwala podtrzymać jeszcze płomyk nadziei na zajęcie przez Wisłę miejsca premiowanego możliwością gry w europejskich pucharach. Zgodził się z tym golkiper krakowian. - No oczywiście. Jeszcze mamy 4 mecze i zrobimy wszystko, by je wygrać – zapowiadał.

Kibice Wisły radują się podwójnie, bowiem piłkarze odnieśli zwycięstwo na własnym obiekcie, od czego ostatnio odzwyczajają swoich fanów. – To jest bardzo ciężki sezon na naszym stadionie. Nie wiem dlaczego nam tu tak słabo idzie – oceniał Estończyk.

Hat-tricka udało się ustrzelić Cwetanowi Genkovowi. To dzięki trzem bramkom Bułgara Wisła może świętować wygraną. Sekret napastnika „Białej Gwiazdy” zdradził jej bramkarz. - Cwetan jest trochę chory, to i strzela bramki – mówił z uśmiechem.

Ostatnie dwa mecze krakowian napawają optymizmem. Gdyby wiślakom udało się utrzymać obecną formę, a i rezultaty na innych boiskach ułożyłyby się po ich myśli, jest szansa, że obecny sezon nie będzie dla nich całkiem spisany na straty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24