Patent Piasta na zespoły z północy Polski? [KOMENTARZ]

Doskonała pozycja gliwickiego Piasta w tegorocznych rozgrywkach T-Mobile Ekstraklasy nie wzięła się oczywiście znikąd. Wpływ na to miało wiele różnych czynników a jednym z nich była doskonała passa w spotkaniach z drużynami z północnej części Polski.

Prześledźmy wszystkie mecze gliwiczan. Pierwsze spotkanie z drużyną pochodzącą z północnej części naszego kraju niebiesko-czerwoni rozegrali jeszcze w upalne wakacje 2012 roku.

Po bramce Wojciecha Kędziory z rzutu karnego Piast pokonał wtedy szczecińską Pogoń 1:0. Po tym spotkaniu drużyna Marcina Brosza zgodnie z terminarzem miała przed sobą dwa dalekie wyjazdy: do Gdańska i Białegostoku. Zarówno na PGE Arena, jak i na stadionie Jagiellonii zawodnicy z Gliwic okazali się lepsi od rywali wygrywając kolejno 2:1 i 2:0. Szczególnie w spotkaniu z Lechią „Piastunki” pokazały charakter - przegrywając po golu Traore potrafiły wyrównać, aby później za sprawą swojego kapitana Tomasza Podgórskiego strzelić bramkę zwycięską. W Białymstoku tydzień później znów do bramki trafił Podgórski, a potem swojego gola dołożył Mariusz Zganiacz.

Ostatnie ze spotkań z drużynami z północy kraju miało miejsce w ubiegły poniedziałek. W Gliwicach poległa gdańska Lechia, która mimo dobrej gry nie oparła się gospodarzom.

Przed rozpoczęciem sezonu niewielu dawało beniaminkowi z Gliwic szansę na wygraną we wspomnianych pojedynkach z drużynami z Gdańska i Białegostoku. Kolektyw jaki na boisku i poza nim tworzą niebiesko-czerwoni w połączeniu z umiejętnościami poszczególnych zawodników sprawił jednak, że na pięknej arenie Euro 2012 w Gdańsku po końcowym gwizdku sędziego to goście cieszyli się ze zwycięstwa. Podobnie było podczas pojedynku w północno-wschodniej Polsce, gdzie podopieczni Marcina Brosza pewnie wygrali z Jagiellonią, a tak doświadczony zawodnik jak Euzebiusz Smolarek w 90. minucie został usunięty z murawy za brzydki faul bez piłki na zawodniku niebiesko-czerwonych. Należy także przypomnieć, że właśnie od wygranej w pierwszym spotkaniu z Pogonią Szczecin rozpoczęła się znakomita seria czterech zwycięstw z rzędu (w tym triumf nad Wisłą w Gliwicach), która zakończyła się dopiero w Poznaniu.

Patrząc na całą sprawę z przymrużeniem oka można zauważyć, że "Piastunkom" w Gdańsku i Szczecinie pomagała bliskość morza i morskiego jodu. Natomiast na północnym wschodzie w Białymstoku rześkie powietrze znad Rosji. Inaczej natomiast miała się sytuacja, gdy do Gliwic przyjeżdżały zespoły z Gdańska i Szczecina, bo im najwyraźniej śląskie powietrze nie służyło.

Podsumowanie:
Mecze: 5
Zwycięstwo – remis – porażka: 5 – 0 – 0
Punkty: 15 (51% wszystkich punktów w sezonie)
Bramki: 9:1
Strzelcy:
3 gole – Tomasz Podgórski (50% wszystkich bramek w sezonie)
2 gole – Tomas Docekal (67% wszystkich bramek w sezonie)
1 gol – Marcin Robak, Mariusz Zganiacz, Ruben Jurado (17 % wszystkich bramek), Wojciech Kędziora (20% wszystkich bramek)

Gole Marcina Robaka oraz Mariusza Zganiacza były jedynymi jakie ci zawodnicy zdobyli w dotychczasowych spotkaniach

Czytaj również:

• Tomasz Podgórski - kapitan z charakterem
• Poważna kontuzja i długa przerwa Wojciecha Kędziory
• Oddaj krew w Gliwicach z Piastem

PIAST GLIWICE - serwis specjalny Ekstraklasa.net