- Grając tak jak dzisiaj, ciężko będzie się dostać do pierwszej ósemki. Dzisiaj mieliśmy tak wiele niedokładnych podań, strat jako drużyna, że to jest wręcz niemożliwe na poziomie Ekstraklasy. Nie ma co się dziwić, że przegraliśmy, choć Lechia też nie grała wielkiego meczu, ale wygrała. Po naszym błędzie strzeliła bramkę, my też mieliśmy w pierwszej połowię sytuację 200-procentową. To był tak zwany mecz do jednej bramki, tyle mogę na ten temat powiedzieć - mówił o tym spotkaniu siedmiokrotny reprezentant Polski.
Pazdan nie chciał dywagować na temat zajmowanej przez siebie pozycji defensywnego pomocnika i czy już na stałe będzie przywiązany do tego miejsca na boisku:
- Nie wiem, trzeba się pytać trenera. Nie jestem od ustalania składu. Zawsze mówię, że będę grał tam, gdzie mnie ustawi trener. Muszę się do tego dostosować, bo jestem od wykonywania zadań na boisku - przyznał były gracz Górnika Zabrze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?