Zobacz galerię zdjęć ze spotkania!
Po wczorajszym wyczynie Śląska Wrocław, który przegrał rewanżowego spotkanie z innym zespołem z Bałkanów i awansował tylko dzięki zaliczce z pierwszego meczu, niczego nie można było być pewnym. Zwłaszcza, że spotkanie Ruchu z Metalurgiem było rozgrywane w ponad 30-stopniowym upale.
Piłkarze Niebieskich nie zamierzali jednak grać w piłkarskie szachy i bronić zaliczki z pierwszego meczu i od razu zaatakowali. Przyniosło to bardzo szybki efekt, bo już w 9. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Marka Zieńczuka do bramki trafił Łukasz Janoszka. Macedończycy nie otrząsnęli się jeszcze po tym ciosie, a już przegrywali 0:2. Tym razem do siatki trafił Gabor Straka.
W drugiej połowie przewagę uzyskali piłkarze Metalurga, ale to Ruch zadał decydujące uderzenie. Janoszka wypuścił na czystą pozycję Arka Piecha, który nie zmarnował okazji sam na sam z bramkarzem.
W końcówce meczu czerwoną kartką za uderzenie Piecha został ukarany doświadczony serbski obrońca gospodarzy Goran Dragovic.
Rewanżowy mecz odbył się w mieście Kumanovo, ponieważ stadion w Skopje jest zarezerwowany dla grającego w eliminacjach Ligi Mistrzów Vardaru. W kolejnej rundzie Ligi europejskiej Ruch zagra z Viktorią Pilzno z Czech.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
