Jutrzenka Giebułtów - Siarka Tarnobrzeg 1:4 (1:1)
Bramki: Dominik Zawadzki 45 - Patryk Kapuściński 16, Krzysztof Ropski 46 z rzutu karnego, 54, 86.
Żółte kartki: Arian dwie, Zając, Jeziorski, Kawa, trener Powroźnik – Wiktor.
Czerwone kartki: Arian.
Siarka: Zoch - Kowalik, Duda, Kapuściński, Sulkowski (46. Świderski) - Kasperkiewicz, Wiktor, Lenartowski (66. Mróz), Głaz, Kargulewicz (80. D'Apollonio) - Ropski (90. Józefiak).
Jutrzenka: Iliński – Romuzga (65. Domaradzki), Arian, Michalec, Zając (46. Kawa) – Litewka, Jeziorski, Zieliński (46. Majcherczyk), Zawadzki (46. Balawender), Bizoń – Wojtaszek (83. Michniak).
Sędziował: Albert Bińkowski (Skarżysko-Kamienna).
Widzów: 400.
Krzysztof Ropski wyrasta na bohatera Siarki na początku sezonu 2019/2020.
Zawodnik ten w pierwszym meczu podczas Pucharu Polski wywalczył dwa rzuty karne w Wejherowie z Gryfem. W drugim, już podczas zmagań ligowych, dwukrotnie pokonywał bramkarza Wisły Sandomierz, co dało jego drużynie komplet punktów. Dziś znów był bardzo skuteczny i ustrzelił hat-trick.
Po faulu na nim około 70. minuty drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę otrzyma zawodnik Jutrzenki, Mateusz Arian.
Siarka po dwóch meczach ma komplet punktów w tabeli grupy czwartej trzeciej ligi.
Kolejny mecz Siarka zagra u siebie z Sokołem Sieniawa. Będzie to w niedzielę 18. sierpnia, początek o godzinie 17.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?