Gliwiczanie przystąpili do dzisiejszego spotkania osłabieni ofensywnie. Na boisku nie było Kamila Vacka i najskuteczniejszego strzelca zespołu - Martina Nespora. Mimo tego już w 3. minucie zagrozili bramce Jasmina Buricia. Tomasz Mokwa dośrodkował wówczas w pole karne, a do piłki doskoczył Gerard Badia, który trafił w poprzeczkę.
Podopieczni Radoslava Latala szybko udowodnili, że ta jedna sytuacja nie była dziełem przypadku. W 15. minucie dobre podanie od Gerarda Badii dostał Bartosz Szeliga. Rozpędzony pomocnik Piasta znalazł się w sytuacji sam na sam i posłał piłkę obok interweniującego Jasmina Buricia.
Wszystkie próby "Kolejorza" kończyły się z kolei niepowodzeniem. Dobrze dysponowany był bowiem Jakub Szmatuła. Golkiperowi Piasta zadanie dodatkowo ułatwiali lechici, którzy w pierwszej połowie mieli rozregulowane celowniki. W 32. minucie znakomite podanie w pole karne dostał Karol Linetty. Pomocnik Lecha chybił jednak w doskonałej sytuacji.
Gospodarze rozpoczęli drugą część spotkania z wysokiego "C". Już w 49 minucie Josip Barisić wykorzystał fatalną postawę poznańskiej defensywy i bez problemu umieścił piłkę w bramce Jasmina Buricia.
Lechici natomiast w przerwie nie nastawili celowników i w dalszym ciągu fatalnie pudłowali. W 61. minucie Marcin Kamiński minął trzech rywali i dograł do Denisa Thomalli, a ten zmarnował stu procentową sytuację, w której wystarczyło tylko dostawić nogę. W 69. minucie sprzed pola karnego przestrzelił z kolei Karol Linetty.
Lepszą celnością mogli pochwalić się podopieczni Radoslava Latala. W 76. minucie Uros Korun pomylił się nieznacznie i trafił prosto w poprzeczkę bramki Jasmina Buricia.
Kibice zgromadzeni na Okrzei nie musieli czekać do końca spotkania, żeby wiedzieć, że "Kolejorz" już w tym spotkaniu nie trafi do bramki. W 82. minucie Denis Thomalla minął bramkarza i nie trafił do pustej bramki. Ta sytuacja była najlepszym podsumowaniem strzeleckiej niemocy Lecha w dzisiejszym spotkaniu.
Press Focus/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?