Piłka nożna kobiet, 1 liga. Resovia po raz kolejny efektownie zdobyła 3 punkty. Sokół Kolbuszowa Dolna przegrał, ale zagrał lepiej

Resoviaczki wygrały już 5. mecz w sezonie i z każdym kolejnym spotkaniem udowadniają, że ich forma jest naprawdę wysoka. Tym razem zespół z Rzeszowa próbowała pokonać Sparta Daleszyce. Rzeszowianki straciły bramkę zaraz na początku spotkania, ale nie przeszkodziło im to w rozegraniu bardzo dobrego spotkania.

- Ta stracona bramka chyba nas jeszcze bardziej zmotywowała i stworzyliśmy sobie bardzo dużo sytuacji, z których większość potem wykorzystaliśmy - przyznał kierownik Resovii, Zbigniew Bednarz. Zespół z Rzeszowa już do przerwy prowadził 4:1 i miał praktycznie wszystko pod kontrolą. - Po przerwie daliśmy pograć wszystkim dziewczynom, które przyjechały na to spotkanie, bo wynik nam to umożliwił - dodał Zbigniew Bednarz.

Kolejna kolejka dopiero 12-13 października i będzie to spotkanie na szczycie, bo Resovia zmierzy się z ROW-em Rybnik, czyli liderem rozgrywek.

Sparta Daleszyce - Resovia 2:6 (1:4)

Bramki dla Resovii: Kurasz 8, Bednarz 23 i 50, Antos 30, Michalska 35, An. Ząbek 83

Resovia: Pieniążek - Dziura, Antos (70 An. Ząbek), Michalska (60 Al. Ząbek), Bednarz, Kaczmar (65 Marszał), Florek, Matuszek, Czyż, Łach (60 Mroczka), Kurasz (65 Paterek). Trener Paweł Szurgociński.

Sokółki niestety nadal bez wygranej, ale ich gra w pojedynku z Rekordem wyglądała już całkiem nieźle.

- Tak właściwie to wynik nie obrazuje tego, co działo się na boisku - opowiada trener Sokoła, Tomasz Grabiec. - To młode dziewczyny i z każdym kolejnym meczem nabierają doświadczenia, wyniki powinny też wkrótce przyjść - dodał.

Rekord Bielsko-Biała - Sokół Kolbuszowa Dolna 4:2 (3:0)

Bramki dla Sokoła: Wdowiak 50, Telega 80

Sokół: Paterak - Kaznecka, Derylak, Gawrzoł, Kot, Jednacz, Śpiewak (65 Draus), Nowak, Baltazar, Rostecka (75 Telega), Wdowiak (88 Zielińska). Trener Tomasz Grabiec.