Piłkarska 3 liga. Unia Turza Śląska - Ruch Zdzieszowice 1-1

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Dawid Czapliński miał w meczu z Unią kilka dogodnych okazji strzeleckich.
Dawid Czapliński miał w meczu z Unią kilka dogodnych okazji strzeleckich. Slawomir Jakubowski
Zdzieszowiczanie mieli problemy ze skutecznością i przez to nie wygrali z przedostatnią drużyną w tabeli.

Po wygranej w poprzedniej kolejce w derbach ze Stalą Brzeg, kibice Ruchu mieli prawo oczekiwać na komplet punktów w starciu z przeżywającym kłopoty kadrowe zespołem z Turzy Śląskiej. Tak by pewnie było, gdyby nasi piłkarze mieli lepiej nastawione celowniki.

Pierwszy gol padł w 8. min, a zdobył go dla gospodarzy po sprytnie rozegranym rzucie rożnym niezwykle doświadczony 40-letni Dariusz Pawlu­siński, który przez wiele lat grał w ekstraklasie. Radość zawodników Unii trwała jednak tylko pięć minut. Z rzutu rożnego dośrodkował Jarosław Wieczorek, a do strzału głową doszedł Sebastian Polak. Jego próba z pięciu metrów nie zaskoczyła bramkarza Unii Piotra Pasia, ale dobijając na leżąco defensor naszego zespołu trafił do siatki i wyrównał.

Więcej goli już nie padło, choć bramka gospodarzy była bardzo mocno ostrzeliwana. W 19. min główkował Michał Bachor, ale trafił w słupek. Po drugiej stronie boiska też był słupek - po bardzo mocnym uderzeniu Sławomira Musio­li­ka z 18 metrów w 24. min. Z kolei pomocnik Ruchu Dawid Kiliń­ski z rzutu wolnego w 35. min trafił w poprzeczkę.

Szczególnie niepocieszony mógł być jednak po meczu Dawid Czapliński. Napastnik zdzieszo­wickiej drużyny miał przynajmniej trzy świetne okazje do zdobycia gola. Pierwszą już w 6. min, gdy w sytuacji sam na sam minął Pasia, ale za lekko uderzył i Paweł Staniczek wślizgiem wybił piłkę sprzed linii bramkowej. Tuż przed przerwą Paś z kolei obronił strzał „Czapli”, który dostał bardzo dobre podanie od Dariusza Zapotocznego.

W drugiej odsłonie zawodnicy Unii mieli jedną dogodną okazję bramkową. W 55. min były zawodnik Ruchu - Marek Gładkowski z 12 metrów uderzył koło słupka. Z kolei Cza­pliński główkował w 69. min, ale Paś nie dał się zaskoczyć. Za głowę napastnik Ruchu złapał się jeszcze w 85. min. Strzelał z 20 metrów do opuszczonej przez Pasia bramki, ale niestety spudłował.


Unia Turza Śląska - Ruch Zdzieszowice 1-1 (1-1)

1-0 Dariusz Pawlusiński - 8., 1-1 S. Polak - 13.
Unia: Paś - Powała, Staniczek, Zarychta, Glenc - Dawid Pawlusiński (69. Okraszewski), Kuczok, Dariusz Pawlusiński, Domin, Musiolik - Gładkowski. Trener Józef Dankowski.
Ruch: Żurawski - S. Polak, Bachor, Kostrzycki, We­remko (80. Zychowicz) - Sotor, Czajkowski, Kiliń­ski, Wieczorek (68. Wanat), Zapotoczny (83. Rudnik) - Czapliński. Trener Andrzej Polak.
Sędziował Mateusz Maj (Wrocław). Żółte kartki: Powała, Staniczek, Okraszewski - Zapotoczny, Czapliński. Widzów 150.

Top Sportowy24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Piłkarska 3 liga. Unia Turza Śląska - Ruch Zdzieszowice 1-1 - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na gol24.pl Gol 24