1. LIGA
Piłkarską niedzielę rozpoczniemy w Ząbkach, gdzie dojdzie do najciekawszego spotkania w 1. lidze - Dolcan Ząbki podejmie Arkę Gdynia. Zmiany - to słowo, które najlepiej charakteryzuje oba zespoły walczące dziś w podwarszawskiej miejscowości o trzy punkty. Ekipy, które w ubiegłych rozgrywkach zajęły kolejno trzecie i czwarte miejsce, podejdą do tego spotkania w zupełnie innych składach niż w ubiegłym sezonie.
Mecz Wigier ze Stomilem będzie spotkaniem absolutnie bez precedensu. W Suwałkach bowiem po raz pierwszy w historii zawita 1. liga, a miejscowy zespół po raz pierwszy zagra na zapleczu Ekstraklasy. W obu drużynach latem działo się bardzo dużo. W Wigrach z klubem pożegnało się siedmiu zawodników, a kolejnych pięciu wzmocniło zespół. W Stomilu nastąpiło podobne wietrzenie kadr, a Olsztyn opuściło dziesięciu piłkarzy.
W niedzielę kolejny beniaminek będzie miał swój debiut. Na zakończenie zmagań w 1. kolejce Pogoń Siedlce zagra z Chojniczanką. Zespół z Siedlec po wielu latach nieobecności powraca na zaplecze Ekstraklasy, by powalczyć co najmniej utrzymanie. Drużyna z Chojnic z kolei w poprzednich rozgrywkach do ostatniej kolejki walczyła o ligowy byt i ostatecznie punkt zdobyty w 34. serii gier, zapewnił jej utrzymanie w premierowym sezonie na zapleczu T-Mobile Ekstraklasy. Tym razem piłkarze Chojniczanki będą chcieli powalczyć o lepszy rezultat.
EKSTRAKLASA
Zmagania w Ekstraklasie rozpoczniemy od starcia Podbeskidzia z Ruchem. Sezon dla chorzowian i bielszczan nie zaczął się zbyt pomyślnie, bowiem żadna z tych ekip nie zaznała smaku zwycięstwa, a po fatalnym starcie rozgrywek obydwa zespoły znajdują się w końcówce tabeli bez punktowego dorobku. Bezpośrednie spotkanie Podbeskidzia Bielsko-Biała i Ruchu Chorzów będzie więc okazją do pierwszej punktowej zdobyczy dla którejś z drużyn, bądź obu - w przypadku remisu.
Pojedynek we Wrocławiu to jedno z tych spotkań, w których każdy wynik jest możliwy. Wskazanie faworyta jest niemożliwe chociażby dlatego, że oba kluby w dotychczasowych meczach zagrały na skrajnie różnym poziomie. Zawisza po wygranej w Superpucharze Polski zanotował dwie wpadki w Lidze Europy, a następnie w lidze wygrał z Koroną i przegrał z Jagiellonii. Śląsk natomiast wygrał z Ruchem i skompromitował się z Pogonią.
Na takie spotkania wszyscy polscy kibice przed laty czekali by z utęsknieniem. Na Inea Stadonie w Poznaniu dojdzie do starcia, w którym zmierzą się dwie piłkarskie legendy polskiego futbolu - Lech Poznań i Wisła Kraków. Faworytem spotkania z uwagi na obecnie prezentowaną formę jest ekipa Mariusza Rumaka, która przed własną publicznością musi zmazać widmo porażki po tym, jak w środę poległa z islandzkim Stjernan w meczu 3. rundy eliminacji Ligi Mistrzów. W poprzednim sezonie obie drużyny mierzyły się ze sobą trzy razy. Pierwszy mecz w Krakowie zakończył się wygraną gospodarzy 2:0. Kolejne dwa spotkania rozegrane zostały w Poznaniu i były triumfem Lecha, odpowiednio 2:0 i 3:0. Czy podobnie będzie dzisiaj?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?